Nieduża przestrzeń, grupa uwięzionych ludzi i stado głodnych, jak zwykle nienasyconych gadów - kto wyjdzie z tego spotkania cało? Zapraszamy zainteresowanych na seans już o 22 :)
:P a ja strzelam, ze zakochana para nastolatkow pragnaca skonsumowac swoja milosc na lonie natury :D
troche podobnie jak w ubiegly poniedzialek. jednostka plywajaca i niszczycielskie, przewożone w skrzyni (sic!), niesamowite niebezpieczne coś ;)
matka mogła by zjeść łódź podwodną, a nie być przewożona w środku... ciekawe jak się historia potoczy...
to akurat nic szczegolnego. po jasna anielke na okrecie karabiny?
to nie piechota, bron w takim miejscu niezbedna jest tylko dla utrzymania porzadku. jak najbardziej prawidlowa ilosc :)
Zapewne przetrzymują te pistolety na drugim końcu okrętu w tajnym sejfie z pięcioma kodami, za ścianą węży.
jeżeli jakiś ściśle tajny pojemnik się rusza, to najlepiej go otworzyć nie patrząc co jest w środku :)))
Rety to nachalne grzechotanie w tle gdy po głowie widać że ŻADEN z tych węży nie jest grzechotnikiem jest debilne xD
Luke, jak nadmienila, mial wypieki :)
ciekawe z ktorej piekarni? pewnie w torbie papierowej, skoro tak bylo czuc :)
w rzeczy samej. w dodatku jakies takie niewidzialne. a przeciez czlowek ruch rejestruje katem oka