Wyraznie widac, ze nie bedzie to standardowy film Kar Waia i wcale mnie to nie cieszy. Gwiazdorska obsada moze swiadczyc o tym, ze film kierowany jest do szerszej publicznosci a co za tym idzie poziom bedzie odbiegal od starszych produkcji tego rezysera :/. Jest to dosc zrozumiale, w koncu kar wai-geniusz zrobil wiele filmow, ktore zasluzyly na zauwazenie, byly doskonale pod kazdym wzgledem ( i to prawdopodobnie tez dzieki temu, ze Kar Wai trzymal sie z daleka od planety AMERYKA), ale nie zostaly zauwazone przez zbyt szerokie grono i wciaz znajda sie ludzie ktorzy nie wiedza kim jest ten czlowiek. Moze dzieki temu zabiegowi to sie zmieni... Mam tylko nadzieje, ze nie ucierpi na tym kino, zwlaszcza, ze zmian jest wiecej, kolejna z nich (dla mnie wielki minus) jest rezygnacja ze wspolpracy ze wspanialym operatorem Christopherem Doylem (praktycznie wszystkie filmy Kar Waia), tym razem za zdjecia odpowiadac bedzie Darius Khondj, zobaczymy jak ta wspolpraca sie ulozy... Osobiscie dmucham na zimne i mam nadzieje sie pozytywnie rozczarowac, choc czuje ze tak nie bedzie... Pozdrawiam wielbicieli tworczosci mistrza.
No ale właśnie dziwne by z hollywoodzką obsadą nie zrobił filmu dla mas...
Ja tam się nawet ciesze bo z mieszanką dobrej reżyserii i gry aktorskiej może wyjść coś bardzo dobrego mimo tej amerykańskiej otoczki ;)
zgadzam się co do tego że brak CH. Doyle'a moze byc wielkim minusem dla filmu co do reszty nie wypowiem isę puki nie ozbaczę, ciekawi mnie jeszcze trochę ta Nora Jones, no i rytmy soul hmmm to moze byc cos fajnego. Wierzę, że Wong Kar Wai potrafi się odnależć i w amerykańskim kinie.
Rzeczywiście, będzie to najbardziej chyba komercyjny film w dorobku Wong`a. Ale na FilmWeb nie napisali, że jest to produkcja made in USA, więc chyba Amerykanie jednak nie mają z tym projektem wiele wspólnego. A obsada wygląda imponująco i wcale nie są to gwiazdy bez talentu a znakomici aktorzy z talentami. Zapewne na premierę w Polsce będzie trzeba czekać do jesieni - jak dobrze pójdzie:P
Co do Norah Johnes obawiam się, że nie można jej zaliczyć do dobrych aktorek i chyba położyła film ( tak wypowiadali się o jej grze ludzie, którzy widzieli film na festiwalu w Cannes), i jakoś jestem w stanie w to uwierzyć zwłaszcza, że jest debiutantką.
Co do Norah Johnes obawiam się, że nie można jej zaliczyć do dobrych aktorek i chyba położyła film ( tak wypowiadali się o jej grze ludzie, którzy widzieli film na festiwalu w Cannes), i jakoś jestem w stanie w to uwierzyć zwłaszcza, że jest debiutantką.
Co do Norah Johnes obawiam się, że nie można jej zaliczyć do dobrych aktorek i chyba położyła film ( tak wypowiadali się o jej grze ludzie, którzy widzieli film na festiwalu w Cannes), i jakoś jestem w stanie w to uwierzyć zwłaszcza, że jest debiutantką.
akurat to ze jest debiutantką nie koniecznie musi znaczyc ze jest kiepska. dokładnie tak samo bylo z Faye Wong, która weczesniej byla piosenkarką, a wg mnie sprawdzila sie swietnie
sory za 3krotna wypowiedz - nie zaplanowana... a jak mowilem... wypowiedz, ze norah polozyla film pochodzi z recenzji.
a mi najbardziej brakuje Tony Leung Chiu Wai w obsadzie, oglądając filmy Kar Waia nie mogę oderwać od niego oczu :P no i żal Doyla - jego zdjęcia są zawsze piękne, choć po obejrzeniu kilku filmów Kar Waia trochę te zdjęcia wydają się być na jedno kopyto :P
noom fakt na jedno kopyto :)... ale jakie!! spod raczego rumaka :P co jak przykopie to dupa sina. A teraz serio - z kazdym filmem kar waia ja widzialem rozwoj doyla i widac ze nie zatrzymal sie ani na chwile gdyz w 2046 zdjecia sa najpiekniejsze (moim zdaniem).