To naprawdę cudowny film, zarówno mnie, jak i mojemu facetowi się podobał i byliśmy bardzo zadowoleni, że wreszcie coś bardziej ambitnego w Walentynki puścili. Polecam tym, którzy jeszcze nie mieli okazji obejrzeć.
Ja również cieszę się, że na walentynki wybraliśmy właśnie ten film, bo czasem warto obejrzeć coś trochę innego, ambitniejszego niż amerykańskie komedie romantyczne. Do tej pory nie znałam tego reżysera, a teraz na pewno chętnie obejrzę inne jego filmy. Jagodowa miłość to bardzo przyjemne kino i polecam je wszystkim.
Ja powiem tak: już dawno nie miałam okazji oglądać tak dobrego filmu. Jestem absolutnie pod wrażeniem i oczarowana, a przede wszystkim śliczną Norah Jones, która podbiła moje serce ;) Utworów z filmu słucham non stop. 10/10 - arcydzieło!