Po zwiastunach widać, ze to będzie taka bajeczka w klimatach westernu. Depp, raczej nic
kreatywnego tu nie pokaze, taka bardziej sztywna wersja Sparrowa się szykuje. Pewnie wyjdzie
fajna przygodowka, bdb od strony wizualnej, jednak bez tego swietnego humoru i postaci jakie
byly w Piratach. Chyba się pójdzie na to do kina i licze, ze to bedzie rozrywka na 6-7.
Po trailerze wygląda mi to na western ze Sparrowem i Zorro jako głównymi bohaterami. Z drugiej strony na produkcjach Bruckheimera jeszcze się nie zawiodłem, więc liczę na dobry czasoumilacz.
Piraci IV, Uczeń Czarnoksiężnika, Książę Persji, Skarb narodów 1-2... ja się nieustannie zawodziłem na Jerrym. Ale tym razem reżyserem jest twórca najlepszych filmów tego typu, więc może to koniec porażek Disneya na tym polu?