Na taki film czeka sie dlugo. Bardzo dobry! Ze wszystkimi elemtami zaskakujący, spójny, piękny i kompletny:) Warto obejrzeć
poczciwy kilmer jeszcze jakby niesiony morrisonem stone'a, co cieszy, niestety niefortunnie skupiony na inwigilacji, na zemście i poczuciu winy po stracie żony, przeto usensacyjniony, co już nie cieszy, a wręcz smuci, bo osłabia i zaciemnia zbędną gatunkową ornamentyką zapowiedziane w prologu minusy dodatnie i ujemne...
więcejStrata czasu. Chyba, że ktoś chce oglądać cuda w postaci trębacza grającego na trąbce z raną postrzałową w brzuchu... :-)