Za Hopkinsa - jego dialogi i grę aktorska daje 10. Film nie zasługuje na tą ocenę lecz trafia całkowicie w moje podniebienie filmowe.
i zawsze mnie wciąga w swój niezwykły klimat.
Serce łka na bezsilność ludzkiego losu a jednaj niesie nadzieję.
Wspaniały temat na wartościowy film, którego się nie zapomina.
Do tego rewelacyjna gra aktorska. Kolejny raz jestem pod wrażeniem i wzruszona.
Jak był taki temat to zignorujcie.
Ten film jest skarbnicą cytatów! Jakie są wasze ulubione?
"Pomnóż to przez nieskończoność,dodaj głębię wieczności,a otrzymasz próbkę tego,o czym mówię."
A jakich smakoszy i dlaczego? Otóż można się smakować obserwując grę aktorską,
zwłaszcza ze strony niewerbalnej, przepięknej Claire Forlani i wybitnego Anthoniego
Hopkinsa. Oczywiście, porywającej akcji nie zazna się w tym filmie, za to "Joe Black"
ujmuje pięknymi zbliżeniami twarzy aktorów - grą oczami, ustami,...
Wspaniała bajka dla dorosłych. Jakby się przyjrzeć: naiwny, trochę nieścisłości, ale przemiły film. Być może nieakceptowany przez wielu ludzi, ale zdolny do uruchomienia myślenia i analizy, a to się chyba liczy. Ale sam gatunek, jako między innymi (fantasy) oceniam dobrze. Trochę daje do myślenia, zmusza, aby...
i ciągle ryczę jak bóbr przez jakieś 40 minut drugiej połowy co najmniej. Może coś ze mną jest nie tak :)
Wytłumaczy mi ktoś, czemu wszyscy domownicy całują się w usta na powitanie/pożegnanie? Prosto w usta. Claire nawet szwagra w usta całuje. Czy tylko ja nie rozumiem tej "tradycji"? :P
chyba tylko dla reklamy tego filmu - nie jest wybitny a nawet nie jest dobry - przeciętny i wcale nie
dopracowany .
Idea filmu dobra, myślę. Postacie w pierwszej chwili zarysowane ciekawie, aż chce się im kibicować. I na początku filmu miałam nadzieję na właśnie takie zakończenie, jakie zaserwował nam reżyser, ale... No właśnie ale. O ile Brad Pitt zagrał dobrze, w intrygujący sposób ukazał pewną nieporadność śmierci, Anthony...
ten film nie jest dla ciemniakow i inych ogladaczy polskich debilnych telenowel.... przykre to lecz prawdziwe..
Nie zgodzę się z tymi, którym film się dłużył i narzekają na brak akcji, ponieważ ja uwielbiam takie filmy w których akcja budowana jest dialogami, słowami które dają do myślenia - na tym polega piękno takich filmów, że na pierwszy rzut oka nic się nie dzieje, ale po głębszym "zbadaniu" dialogów dostrzega się piękno...
więcejSzósta próba znów zakończyła się niepowodzeniem. Mimo ogromnej determinacji nie potrafię obejrzeć tego filmu, nie kochając od pierwszej do ostatniej sceny Claire Forlani. Gdyby nie ona, dałbym 10.
Wczoraj po raz piąty oglądaliśmy (ja i moja Żona) ten film przy okazji emisji na Cinemax HD.
I po raz piąty spadliśmy z krzesła. Jak dla nas mistrzostwo w każdym calu. Misternie poprowadzona fabuła (scenariusz!), NIEWIARYGODNA, powtórzę: NIEWIARYGODNA chemia pomiędzy głównymi bohaterami. I te budowanie napięcia jak...
Ja nie. Po obejrzeniu tego znakomitego filmu po raz enty popatrzyłem na profil Claire Forlani. Mało znana w sumie aktorka, no ale przebić się w Hollywood... no właśnie.
Zdecydowanie najpiękniejsza scena miłosna jaką w życiu widziałem w filmie. Mówię oczywiście o ich pierwszym razie bo nie pamiętam czy było ich więcej. Po prostu zero jakiegoś wulgarnego seksu, tylko czysta miłość, zmysłowość...Nic nie było widać, i to właśnie jest genialne, bo lepiej tej sceny nie dałoby się...