slaba 4 film nędzny z kilkoma fajnymi momentami

zgadzam się... film nie najlepszy... rzekłbym nawet nudny. fani przygodówek pewnie spojrzą na niego łaskawszym okiem :). Jedyne, co naprawdę mi się w filmie podobało, to ten ultra szybki pies, który towarzyszył głównemu bohaterowi :P. Moje pierwsze wrażenie, to "o kurde... znowu awatar?" Niby na podstawie książki, ale oryginalność tutaj leży i nawet efekty filmu nie ratują niestety... po prostu jest drewniany i bez wyrazu.

Bez wyrazu: to dobre określenie.