Witajcie, czy ktoś mi wytłumaczy skąd ten zachwyt tym filmem? Nie widzę tutaj nic twórczego... Ani jakieś puenty, nic szczególnego 6,5/10.
Czym wy się zachwycacie? Mam wrażenie, że film stał się popularny i masy jak te baranki dają same wysokie noty, bo tak działa owczy pęd. A sami nie potrafiliby powiedzieć czym...
Widziałem tyle pochlebnych recenzji jakie to arcydzieło, fakt klimatyczny trailer wyglądał zachęcająco, ale jednak wiele szumu o nic. Dokładnie to ładnie opakowane prawie nic. Nie mogę ocenić samej kreacji postaci, muszę ocenić film, a ten jest słaby. Mrocznemu rycerzowi do pięt nie dorasta, to jest film totalny i...
To miała być laurka. Uwielbiam uniwersum Batmana (przy tym nie jestem fanem „superbohaterów”, zwłaszcza w filmowej postaci), a nad najnowszym obrazem opowiadającym o genezie arcywroga Człowieka-Nietoperza rozpływają się w zachwytach wszyscy. Tymczasem im dłużej myślę nad tym filmem, tym mniej mi się on podoba. Od...
W sumie to bardzo prosty film. Zadne arcydzielo. Wydaje mi sie, ze ludzie dostali cos z komiksu i nie jest to bum bum Avengers, i uznali to z automatu za cos wielkiego. Ladne zdjecia, muzyka, Phoenix jak zawsze daje rade. Tylko tresci troche malo. Takiej glebszej.
Na tę chwilę Joker doszedł do 7 miejsca w TOP 500, pokonując takie filmy jak Lot na d kukułczym gniazdem, Ojca Chrzestnego II, Listę Schindlera, Pulp Fiction czy Władcę Pierścieni. Zasłużenie? Dojdzie na #1? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Piękne zdjecia, ujęcia, kolory. Główna postać do bólu przewidywalna i nudna. Film ratuje przedstawienie miasta Gotham pogrążonego w anarchii.
Nędza, brak perspektyw, zaburzenia neurologiczne w postaci nieopanowanego śmiechu, brak ojca, normalnej rodziny, ofiara przemocy domowej, a mimo to próby rozbawienia innych, stosowanie terapii, pragnienie kochania i bycia kochanym. Chory psychiczne? Jak dla mnie zdrowy psychicznie popchnięty przez otoczenie do...
kiedy się śmiał siedziałam na krańcu siedzenia, kiedy tańczył zapominałam jak oddychać, kiedy zabijał znajdowałam w tym sprawiedliwość ( a nawet momentami było to zabawne). Muzyka, zdjęcia i gra Phoenix’a stworzyły coś tak niesamowitego, że nie potrafiłam zamknąć buzi przez połowę filmu i dalej nie umiem zdecydować czy...
więcejCzy wasza widownia też się śmiała jak na filmie Marvela podczas tych scen? Bo ja byłem zachowaniem niektórych osób zszokowany i zdegustowany.
Jest dobrze, nawet bardzo. Film spójny, stonowany, dobrze opisujący psychikę bohatera. Porównywania do Taksówkarza jak najbardziej słuszne. Zjadacze taniej rozrywki, żartów i wybuchów mogą mieć z nim problem. Zdecydowanie jest to coś więcej. Film poruszał ważne tematy i robi to w dobry sposób. Phoenix fenomenalny, ale...
więcejTo co zrobił w tym filmie Phoenix to ja nie wiem czy to nie najlepiej zagrana rola jaką widziałem w życiu. Siedziałem z rozdziawioną gębą i byłem wpatrzony jak w obrazek.
Jestem pod wielkim wrażeniem charakteryzacji w tym filmie, uwielbiam taką dbałość o szczegóły! Np. uzębienie Jokera - jakim cudem proste zęby Phoenixa oraz jego pełne uzębienie uzyskało taką transformację - lewa gorna dwojka cofnięta w łuku, oraz brak zebow gornych z prawej strony bodajże od piątki. Zachodzę w...
Rzadko dodaję komentarze, ale wobec kreacji Phoenixa ciężko przejść obojętnie. Stwierdzenie, że Phoenix wcielił się w rolę byłoby niedorzecznością, on stał się Jokerem w każdej sekundzie filmu. Jest na tyle autentyczny, że z niepokojem patrzymy na każdy drobny gest bohatera i boimy się, co zrobi za chwilę. Tak jest,...
więcej