KIMI
- podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- pozostałe
Zaznaczę na początku, że jestem wielkim przeciwnikiem przymuszania ludzi do noszenia maseczek, bo jest to według mnie odbieranie wolności i prawa człowieka do normalnego oddychania i życia zgodnie z tym jak ludzie żyli od zawsze - bez maseczek na twarzy. Zauważyłem, że wszystkie filmy, jakie dziś powstają, nie dzieją się tak naprawdę w naszym prawdziwym świecie, w którym mamy Covid i w którym nakazano nam nosić maseczki. Filmy ukazują tak naprawdę świat bez maseczek, bez Covida, czyli jakby alternatywną rzeczywistość, która nie istnieje. Może to i dobrze, bo oglądając film chcemy oderwać się od szarej rzeczywistości, ale czy nie powstawje przez to zakłamana, filmowa wizja naszych czasów? Jeśli akcja filmu dzieje się w roku 2021 lub 2022 to świat w filmie powinien wyglądać tak jak rzeczywisty świat w tych samych latach. I za to chwała temu filmowi, bo chyba jako pierwszy pokazuje wszystko zgodnie z rzeczywistością. Przy okazji nie jest to jakaś propagandowa zachęta do noszenia maseczek, bo jest tak jak w rzeczywistości - jedni je noszą, inni nie. Bardzo mi się to podobało, że ktoś w końcu uwiecznił nasze czasy zgodnie z tym jak wyglądają naprawdę.
To pierwsze zdanie tak perfidne, jakby miało parodiować co się dzieje z polskim społeczeństwem podczas pandemii, gratuluję i nie pozdrawiam.
Co niektórzy mają z tymi maseczkami, całą dobę się ich nie nosi, na kilkanaście minut dziennie nikogo nie zbawi, a przynajmniej wielu jak myślę to uratowało choćby chorych onkologicznie, ciut też chronilo przed innymy chorobami kropelkowymi, w Japonii noszą je ciągle i praktycznie nie notuje się odry, krztuśćca itp a co do filmów z tych ostatnich dwóch lat to faktycznie mało było tych rzeczywistych kadrów z rzeczywistego świata.
Kilkanaście minut dziennie? Nie wszędzie. Na przykłąd w Kanadzie dzieci w szkołach muszą siedzieć w maseczkach przez cały dzień. Uważasz, że nie ma w tym nic złego? To jest według Ciebie normalna sytuacja?
A na czerwonym sie zatrzymujesz, czy tez nie, bo to przymuszanie i zabieranie Twojej cudowanej wolnosci?
Dobrze, oceniacie moją postawę, ale nie odnosicie się do tego, że w filmach praktycznie nie pokazuje się ludzi w maseczkach, nie pokazuje się dzisiejszej rzeczywistości. Gdy ludzie w przyszłości wrócą do filmów z lat 2020-2022, to ujrzą nieprawdziwą wizję rzeczywistości, niezgodną z tym jak świat wyglądał w tych czasach naprawdę.
Oki, ale nie pisalem o Kanadzie tylko o nas, po drugie chirurdzy operują godzinami w maseczkach i żyją bez grzybicy płuc jak niektórzy mawiają, po trzecie na końcu napisałem że masz rację co do pokazywania rzeczywistości, bo faktycznie oglądając obecne filmy to jest jak wszystko przedcovidowe, ale nie ma o co się szarpać, w końcu forum jest o filmie.
Pierwsze zdanie w stylu putlera albo łżewrowa... dodatkowo robisz co ci pasuje, a pozostałych masz w doopie... pewnie się nawet za bardzo na drążku nie potrafisz podciągnąć bo to jest męczące...
Właśnie nie mam ludzi w dupie, tylko martwię się o to, że oddadzą swoją wolność bez zadnego sprzeciwu.
Pomijajac fakt,ze stosowanie maseczek chroni przed wirusem jest bardzo watpliwe,zmam mase przypadkow,ze te osoby i tak sie zarazily.Dla wirusa kawal szmaty nie jest zadna przeszkoda.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
