To ewidentny scenariusz na porno nie na komedie. W klasyfikacji komedia - nieporozumienie. Rezyser za to mogl zaznaczyc czy to jest ero hetero czy homo. Scena obciagania facetowi przez faceta i nagrywanie tego na komorke przez innego faceta (nie rozumiem z czego sie tak szyc cieszyl, ze oglada jak faceta facetowi (w...
więcejSzkoda, że pan Bluszcz, którego oglądałem za dzieciaka w teatrze zagrał w tej szmirze. Choć i tak wypadł przyzwoicie w porównaniu do beznadziejnych występów Szyca czy Pawlickiego.
Nigdy jeszcze nie napisałem komentarza pod jakimkolwiek filmem, ponieważ nie czułem potrzeby, ani litości do bliźnich. Ten film jest wyjątkiem. który dał mi poczucie troski o współplemieńców. Emocje jakie dostarczył mi ten film można chyba tylko porównać z "Irek Kosmiczna Nominacja". Rynsztokowe poczucie humoru, elyta...
więcej
Niestety na Filmwebie nie ma oceny 0 bądź -1 bo na taką to ,,dzieło' ' zasługuję kompletne dno
filmowe i aktorskie.
Ten film jest chyba w czołówce najbardziej hejtowanych polskich filmów. W takim razie chyba nie obejrzę.
W gustomierzu mam 13% na równi z innym filmem którego nie mam zamiaru nigdy oglądać a mianowicie- "Justin Bieber Never Say Never"!!
Uwielbiam polskie klimaty. Film nie dal głąbów!!!!!!!!!!!!!! Doskonała gra aktorska, na pewno obejrzę sobie go jeszcze raz. Dla mnie film na pełna 10. Po Po prostu Nocne życie w Warszawie a potem poranny Kac - Wawa
Ciekawi mnie aktorstwo i to mnie trochę zatrzymało. Ale ta fabuła to kompletna padaka. Nie lubię glupkowatych komedi z zachodu i tu też ich nie toleruje. Taki film jaki producent
Kac Wawa to najgorszy film z klasy B, jakiego kiedykolwiek przewidziałem. Kiepskie sceny, zero profesjonalizmu, obsada była różna, nie skłaniając do refleksji. Samojlowicz chciał pozwać Raczka do sądu, a sam stracił pewność siebie. Nie oglądam tego gówna.
Dwa dni temu skusiłem się na ponowny seans. Pomyślałem, że może rzeczywiście
przesadzam ze swą jednoznacznie negatywną oceną i po prostu dałem się ponieść
trendowi. No więc obejrzałem i... wiecie co? Nie jest wcale tak zły, jak myślałem.
Dlaczego? BO JEST JESZCZE GORSZY NIŻ MYŚLAŁEM!!! Jak najkrócej opisać tego...