Film mnie zaskoczył pod każdym względem:
- świetnie zrealizowane ujęcia w powietrzu, nie ukrywam, że dawno nie widziałem tak dobrze zrobionego filmu
- świetnie ukazane rozterki głównego bohatera. W starej Japonii takie zachowanie to było samobójstwo, a pomimo tego on walczył o swoje życie. Ukazali to bez przerysowań, bez patosu.
- świetnie ukazany kontrast pomiędzy starymi Japończykami, wychowanymi na honorze, a młodymi, którzy za nic mają honor, ojczyznę. Scena w restauracji, kiedy kłóca sie przy stole o to czy kamikaze byli terrorystami czy nie - rewelacja. Młodzi, wychowani w nowej Japonii, gdzie ludziom wpojono nowy system wartości nigdy nie zrozumieją dlaczego ich dziadkowie postepowali tak czy inaczej.

Pomimo tego, że film trwa prawie 2h20min, nie odczułem tego. Historia przedstawiona sprawnie, wciąga od samego początku, bez dłużyzn, nie potrzebnych scen czy ujęć. Dziwne, że film ma tak niska ocenę.