świetnie zagrany, ale Wajda jak to Wajda największe problemy ma ze scenariuszem, nudny i nic nie wnoszący, spodziewałem się czegoś dużo więcej, rozumie cały ten dramat akcji, ale dla mnie mało. Wajda miał lepsze filmy. Jeszcze na koniec... najlepsze było to, że nie mieli pocisków, ale to coś co przypominało bazukę taszczyli przez pół filmu ze sobą.