średnie negocjacje tam widziałem,
Wyjdźcie, nie krzywdźcie kapitana, przymocujemy cumy, podciągniemy was to raczej rozkacy itp :P

a ogólnie to no cóż, w wielu filamach pewnie wylali by na nich czajniki wrzącej wody, zrobili pułapki ze sznurków na bielizne i przyłożyli patelnią, ale tu zachowali się jak pewnie z 90% społeczeństwa :P

Czekaj, czekaj. Jak zamawiasz przesyłkę na drugim końcu Polski, to kurier który ją wiezie ma kałacha za pazuchą, żeby ją chronić? Chyba nie, choć co jakiś czas zdarzają się kradzieże całych TIR-ów .
Statki handlowe do nie dawna nie były uzbrojone, ani eskortowane, bo nie było takiej potrzeby. Dopiero niedawno, w związku z porwaniami, nastąpiły zmiany w tym kierunku. Brak uzbrojenia wynikał m.in. z przepisów międzynarodowych.

Co do zasady, że nie negocjuje się z terrorystami, to może w filmach z batmanem tak jest. Amerykanie, również ci zwykli, mają duże doświadczenie i wiedzę, jak się zachować w przypadku napadu z bronią i nie wymachują szabelką, jak Ty pewnie byś to zrobił.

Jeżeli ten co dostarcza przesyłkę przejeżdża przez niebezpieczną okolicę to powinien mieć coś do samoobrony. Nie wierze, że nikt nie wiedział co się na tych wodach wyrabia, wszak jakieś środki ochrony na tym statku mieli ale okazały się niewystarczające. Być może, gdyby mieli broń sytuacja potoczyłaby się inaczej. A nawet jeśli brak uzbrojenia wynikał z przepisów to doskonale potwierdza to moją tezę o upadku naszej cywilizacji, skoro ludzie wolą się opierać na bzdurnych przepisach niż na własnym rozsądku.

Co do twojego ostatniego zdania to uważam, że błąd popełniono w momencie pierwszego ustąpienia terrorystom, teraz już musimy brnąć w to dalej, bo skoro jednym się ustępuje to natychmiast rozochocili się inni. Nawet jakbyśmy jak to napisałeś zaczęli wymachiwać szabelką to i tak by to na nich nie zrobiło wrażenia.

do samoobrony wiadomo - najlepszy lepper, hahaha

Ja napiszę tobie tak nie wiem gdzie chodzisz do szkoły lub gdzie pracujesz (raczej to pierwsze) ale wyobraź sobie, że jako jednemu z wielu uczniów/pracowników w związku z możliwością napadu, ataku terrorystycznego itp dają Tobie jakąś broń i w razie tzw "W" masz się bronić przed bliżej nie określoną liczba napastników w nie wiadomo co uzbrojonych, jak wyszkolonych, jak bardzo w tego typu sytuacjach doświadczonych, jak zdeterminowanych i do czego zdolnych... Powodzenia Jak dobrze wszystko to przemyślisz to może dojdziesz do słusznych wniosków, że to właśnie brak uzbrojenia pomogł tym ludziom ujść cało

Pewnie, lepiej siedzieć cicho i dać się potulnie zarżnąć. Idąc twoim tokiem rozumowania to jak przyjdzie do mnie bandzior i będzie mnie chciał zabić to mam grzecznie siedzieć i nie próbować się bronić?

Tu nie chodziło o ich życie, tylko o pieniądze. I to pieniądze nie samych marynarzy, tylko rządu, koncernu, czy ktokolwiek miałby wpłacić za nich okup. Są rzeczy, za które warto ryzykować życiem. Ale majątek i interes innych, zupełnie obcych osób? Wolne żarty.

Zdecydowanie za dużo Rambo przyjąłeś gościu w swoim życiu. Nie tak to wszystko wygląda w życiu :)

Super. Tak trzeba takim pustakom jechać z grubej rury żeby zrozumieli.

hahahahahahahaha, dobrze powiedziane

Firmy mają wkalkulowane porwania. Lepiej zapłacić niż dawać broń załodze. Wyobraź sobie krwawą jatkę i śmierć 10 osób. Firma po takiej akcji przestaje istnieć. Te firmy mają taką kasę, ze parę baniek zapłacić to nic. Poza tym prawo morskie zabraniało posiadania jakiejkolwiek broni. Pooglądaj trochę filmów dokumentalnych o somalijskich piratach np Skradzione morza.

Od października 2008 rozpoczęła się misja NATO przeciwko piratom. Z kolei od 8 grudnia 2008 trwa unijna operacja Atalanta. Kapitan od samego początku wie co grozi jego statkowi i załodze ze strony piratów wpływając na wody w pobliże rogu Afryki. Oddział uzbrojonych ochroniarzy rozwiązał by ten problem. To naprawdę śmieszne - abordaż motorówką kontenerowca.

Na oddział uzbrojonych ochroniarzy nie pozwalały przepisy międzynarodowe. Statki handlowe nie mogły być uzbrojone, bo w co drugim kraju załoga takiego statku została by zwyczajnie aresztowana. Teraz, po serii porwań, coś tam się w tym względzie zmieniło.

Hmmm... nie neguje, że zabraniały tego przepisy międzynarodowe, ale z tego co wiem, to pokład statku to tak jak terytorium danego kraju, to jak taki ochroniarz miałby zostać aresztowany, jeśli by nie zszedł ze statku uzbrojony?

Może z tym aresztowaniem się zapędziłem. Chodzi o to, że gdyby statki handlowe mogły mieć broń, mogło by dochodzić do sytuacji odwrotnych. Wpływa sobie taki statek do małego portu, łupi, grabi i ucieka.

Właśnie dlatego uważam, że powinni mieć kilku ochroniarzy na pokładzie, czyli kogoś kto zawodowo zajmuje się ochroną i pracuje z bronią, a nie że po prostu daliby broń np. mechanikowi na statku ;)

Ty to musisz mieć często do czynienia z ludźmi celującymi do Ciebie z gnata. Bidoku.

Krytykujesz film czy rzeczywistość?

Matermind ze swoimi kolegami na pewno by dal rade. Szybka akcja do stolowki - lapiemy widelce i noze, do tego mamy race. mnostwo soli i pieprzu i cala chlodnia wypelniona ananasami, a naszym asem w rekawie bedzie kapitan i maczeta ktora ma w kieszeni. Na pewno sie uda, przeciez bylismy szkoleni w rzucaniu widelcami.
A glupie murzyny maja tylko 4 kalachy...

zgadzam sie z tobą...

Najpierw trzeba trochę zrozumieć prawo międzynarodowe a potem zakładać bezsensowne tematy.

aha i piszesz to siedząc w ciepłym foteliku przed komputerem...bardzo zacne.

Założę się, że jedyne zagrożenie w życiu jakie miałeś to grożące ci pała na półrocze......

Chłopaku, skąd Ty możesz wiedziec jak Ty byś się zachował w obliczu ekstremalnego stresu. W filmie pokazano kapitana jako bardzo odważnego i wysoce inteligentnego. To jak on się w sprytny sposób porozumiewał z załogą - mało kto by tak potrafił i mało która załoga byłaby tak zgrana..... Jedyne co mnie ciekawi, to w sumie dlaczego na takie statki nie jest zabierana broń, aby lepiej się obronić w takich sytuacjach.- ktoś tu wspomniał o prawie, które się zmieniło - możliwe. Ale tutaj piszemy o przypadku, gdy załoga nie ma broni.....

Jeżeli scenariusz nie za dużo odbiega od faktycznych wydarzeń, to oni nie ratowali jakiejś tam osoby - np Ciebie - wtedy faktycznie nie warto wysyłać więcej niż kilku żołnierzy, ale ratowali obywatela swojego kraju, do tego inteligentnego , wyznający pewne wartości - ratowali cenne życie - i w takim celu jak będzie potrzeba wysłać pół floty to się wysyła - ilość wojska działa psychologicznie ...ale nie ma co tu o tym rozprawiać...

Co do muzułmanów, że niby się panoszą...... może i się panoszą, ale to nie oni stanowią zagrożenie, tylko my sami.... ...Napiszę tak, to obywatele - tacy jak Ty - którzy głosują przeważnie na PO, PiS i SLD...ewentualnie na Palikota, tylko dlatego, że niektórym obiecał trawkę , a w innych krajach na inne lewackie organizacje powodują , że każdy kraj coraz bardziej słabnie - pada ich gospodarka, ludzie się dzielą, są skłonni do wojen domowych. - masz przykład z Ukrainą - jedną z przyczyn są właśnie upadające gospodarki [głównie z powodu kradzieży - zbyt wysokich podatków - krzywa Laffera]...Hitler też wykorzystał moment, gdy w Niemczech był nędza ...zawsze bieda przyczynia się do konfliktów...

Ludzie zamiast głosować na wartościowszych polityków, wybierają ciągle tych samych upapranych w gówniane układy po uszy, którzy mają za nic Twoje życie , Twoją przyszłość.... i mimo to większość Polaków nadal wybiera tych złodziei, a potem narzekają....to Polacy stanowią największe zagrożenie dla siebie ..to Europejczycy są dla siebie największym zagrożeniem - ich / nasza głupota

Więc jeżeli chcesz żyć w silniejszym państwie, to wiedz, że to zależy od obywateli - jak wybierają, tak mają

Jeżeli nie głosowałeś na takie partie jak PO, PiS, SLD, PSL to chwała Ci za to..... być może masz choć trochę oleju w głowie, przeczytałeś w życiu parę książek - ale jak patrzę na to co napisałeś, to jest to wątpliwe....gdyż udowodniłeś , że nie masz wyobraźni

i na koniec... "20 chłopa nie potrafi sobie dać rady z 4 wychudzonymi piratami."
kilkadziesiąt milionów Polaków nie potrafi sobie poradzić kilkudziesięciu chorymi politykami - fajne porównanie :D ?
myślę, że daje do myślenia

Scenariusze filmowe zawsze odbiegają od prawdziwych wydarzeń, bo takie są już wymagania kina, aby nie brakowało dramaturgi i zwrotów akcji.
A tę Twoją polityczną propagandę a'la jkm pozostawię bez komentarza...

to nie była propaganda :) Wiele scenariuszy filmowych nie odbiega od prawdziwych głównych wydarzeń - jedynie dodawane są czasem dodatkowe elementy, aby wzmocnić dramaturgię..... ale i wiele odbiega - tak jak piszesz

ale podstawowe pytanie - co wiesz o prawdziwych wydarzeniach, na którym oparto film ? bo tak skomentowałeś strasznie ogólnikowo, a ja bym chciał abyś coś napisał konkretniejszego - jestem ciekaw

Wiadomo, że film oparty był o licencję na adaptację książki. Nie znałem prawdziwego tła tej historii, więc dopiero teraz coś tam na szybko poszukałem. No i wygląda na to, że było tak jak zawsze ;] (a jeśli nie zawsze to w 99% przypadków)
Wg poniższego cytatu reżysera historia w praktyce zgadza się jedynie co do ogółu, co też potwierdzają argumenty samej załogi statku. No i nie obyło się też bez podkolorowania postaci głównego bohatera. Jednym słowem standard.

'In a New York Post article, some of the crew members of the Maersk Alabama accused the film of being inaccurate in facts and the portrayal of Phillips, claiming that Phillips was not as heroic as the film depicts him.[52]

Mike Perry, the chief engineer of the Maersk Alabama, also asserted in a CNN interview that the film does not tell the true story.[53]

Despite complaints of inaccuracy with how the film portrays the events surrounding the hijacking, the film's director, Paul Greengrass, publicly stated that he "stands behind the authenticity of Captain Phillips [...] at the end of the day, it is easy to make anonymous accusations against a film [...] but the facts are clear [...] Captain Phillips' ship was attacked, and the ship and the crew and its cargo made it safely to port with no injuries or loss of life [...] That's the story we told, and it's an accurate one."[54]
źródło: http://en.wikipedia.org/wiki/Captain_Phillips_%28film%29

tak, tylko że nie rozumiem tych oskarżeń, jako że sam reżyser powiedział ,że jedynie inspirował się historią....kij ma 2 końce..z jednej strony niby film nawiązuje tylko ogólnie do historii, a z drugiej strony ludzie źle odbierają zamiary reżysera

swoją drogą....co za matoły, żeby publicznie informować, że ich kapitan nie był tak wspaniały jak pokazano to w filmie - co za zawiść :)

Zawiść jest wszędzie, a na pewno sporo jej w Polsce.
Nie wiem, czy to jest dobry sposób- oceniać film w kontekście życia politycznego.
Musisz jednak wiedzieć, że w mega większości krajów politycy są w układach, często gównianych, więc Hameryki nie odkryłeś (właśnie USA jest tego najlepszym przykładem). I jest to OCZYWISTE.

"Współcześni politolodzy zwykle przyjmują definicje polityki niemieckiego filozofa - Maksa Webera. Według niego polityka to wszystkie działania, które wiążą się z dążeniem do władzy i wywierania wpływu na podział władzy w obrębie państwa lub poza państwami. jest tutaj rozumienie władzy jako władzy państwowej, czyli takiej, która jako jedyna dysponuje legalnymi środkami przymusu fizycznego. ".

Rozbawił mnie fragment Twojego tekstu :)
"Co do muzułmanów, że niby się panoszą...... może i się panoszą, ale to nie oni stanowią zagrożenie, tylko my sami.... ...Napiszę tak, to obywatele - tacy jak Ty - którzy głosują przeważnie na PO, PiS i SLD...". Hehehehe... strasznie szybko przeskoczyłeś od muzułmanów do Polski ;-)

Rozumiem, że masz (jak wielu Polaków) gotową receptę na "uzdrowienie" Polski? Czy Twój interlokutor (aqu32) dobrze się domyślił, że próbujesz tutaj zareklamować sławnego już dzisiaj w Europie JKM? Cóż, nawet jeśli ma w swoim programie część chwytliwych haseł, to raczej kiepsko je rekomenduje w cywilizowanym świecie. Natomiast doskonale potrafię zrozumieć, czym pan ten przyciąga do siebie część ludzi.

P.S.
Patrząc na Twój nick, sądziłam, że jesteś fanem PO :)

niestety temat musi zejść na politykę, ale krótko
widzę kilka fałszów, które słychać w mediach :) a które powtarzasz

"Patrząc na Twój nick, sądziłam, że jesteś fanem PO :)"
bo 82 ? rocznik ? Na KNP głosują tylko gimnazjaliści? medialny fałsz. Ponad 50% wyborców KNP to ludzie po 30tce ;) a wśród moich znajomych 90% :)

mnie nie przyciąga JKM [nie patrzę na żadne populistyczne hasła], a program gospodarczy KNP, którego pewnie nie znasz, czy się mylę ;) ?
PS od JKM wolę vce prezesów Dziambor i Wilk - pewnie też nie znasz :D ?

diagnoza krótka: nic nie wiesz o tej partii , tylko z mediów. a pamiętaj, że JKM obiecał dać w gębę Boniemu i posadzić Tuska do więzienia. Jedno już spełnił :) jako jedyny polityk spełnia obietnica
To są tanie i głupie zagrywki, ale mi się podobają ,a wiesz czemu ? bo jestem za jakąkolwiek zagrywką nawet głupią, aby ośmieszyć urzędników bandy czworga ;) dla mnie może ich wszystkich lać w gębę ...za dużo złego już zrobili

"Bóg stworzył ludzi, Samuel Colt uczynił ich równymi" Jestem pewny że Ty byś niczym John Rambo rozwalił tych UZBROJONYCH murzynów samą tylko wykałaczką. Inną sprawą jest to czy pracując nr. w supermarkecie rzucałbyś się na (znów UZBROJONEGO) bandytę ryzykując życie by ratować to co jest w kasie sklepowej, raczej wątpię.
Co do muzułmanów to zawsze będą nami pogardzali jesteśmy w końcu "niewiernymi" a mówiąc dosadniej my głaszczemy ich po jajach a oni nas w nie kopią to jest polityka współczesnego świata, plus knebel na usta praworządnych w postaci cenzury "poprawności politycznej" i niszczenia gospodarki przez zbrodniczą "sprawiedliwość" społeczną (której nikt mi jeszcze nie potrafił zdefiniować), i co najważniejsze odejście od zasady "chcącemu nie dzieje się krzywda" jak i naszej rodzimej tradycji jak np. ustawy zasadniczej Nihil Novi.
Ale zgodzę się z Tobą nasza cywilizacja upada...

Wielki szacunek dla tego człowieka, wykazał się nie tylko odpowiedzialnością za całą załogę, ale również wybitną inteligencją oraz kunsztem dyplomacji. Ocalił wszystkich ludzi za których ponosił odpowiedzialność. Zachowując zimną krew i grając na czas konsekwentnie dążył do ugody. Dzięki temu przeżył, a w niecały rok po ataku terrorystów powrócił na morze. Według mnie to naprawdę imponujące.

Niebywała historia niezwykłego człowieka.

"żeby uratować głupiego kapitana, bo ten nawet z noża nie potrafi zrobić użytku" . Załatwić scyzorykiem, 4 uzbrojonych niezrównoważonych piratów potrafi co najwyżej MacGyver :P

'Niebywała historia niezwykłego człowieka. '
Nie zapominaj, że to był tylko film oparty o książkę, do tego hollywoodzki, a nie dokument czy reportaż. Z pewnością wiele faktów pominięto, inne wyblakowano lub wyostrzono, bo taki film ma się przede wszystkim dobrze sprzedać. .

Ciekawe czy jakbys ty tam byl to czy sie odwazyl na posuniecie jakiegos kroku by tych piratow zgladzic.

Ha ha..błędne pytane!! ..
Historia uczy tego że w trudnych sytuacjach ludzie potrafią zachowywać sie odważnie..Lecz czytając tą dyskusje od początku pragne zauważyć że nikt nie zadał sobie pytania czy jest odwaga ?..
W tak stresującej sytuacji , przy nacisku i tak ryzyku że tak czy siak można dostać kulkę w łeb.. po pewnym czasie łatwiej będzie podjąć decyzje o ataku, A nawet nie łatwiej tylko trudno będzie sie jej oprzeć mimo ryzyka.. niż bezczynnie cierpliwie czekać na rozwój sytuacji ..która jest tylko częściowo od nas zależna ..bi ludzie w takich chwilach przestają być sobą..strach dodaje skrzydeł ..naprawde..

Czym jest odwaga? Nie wiem czym jest dokładnie, ale od głupoty różni się jedynie sukcesem ;)

BRAWA DLA CIEBIE..Po części o to chodzi ..ktoś kiedyś powiedział że geniusza od idioty poznasz po tym czy odniósł sukces ..
Ale z odwagą jest troszeczke inaczej .. Bo sukces definiuje to jak sie potoczą zdarzenia ..a te są często dziełem chwilowego impulsu..
Więc o odwadze bardziej świadczą czyny..lub w zależności of okoliczonści czasem ich brak *

*Gdy trzeba nie dać sie sprowokować..wytrzymać presje itd.

Gdyby główną rolę grał Bruce Willis rozwaliłby ich wszystkich w trzy minuty... ;)

użytek z noża? a co Ty ślepy? przecież jakby udało mu się zabić choć jednego to by go zastrzelili. Wątpię że zdążyłby się nawet podnieść gwałtownie z fotela. Wiemy, wiemy Ty jesteś Chuck Norris i pozamiatałbyś ich w minutkę.... fajnie się gada z fotela co?? szkoda że takie dyrdymały

nastepnym razem wyslij jednostki GROM

co prawda, to prawda

Za duzo sie chyba naogladales filmow sensacyjnych dla mlodziezy, gdzie sliczna laska w obcislym lateksowym kostiumie i biegajac w szpilkach, rozwala jednym ciosem trzech komandosow. Rzeczywistosc taka nie jest i moim zdaniem film bardzo dobrze ja odzwierciedlil. W realu na widok uzbrojonego napastnika lejesz w majtki, bo to jest twoj przywilej. Innego nie masz. W realu nawet na widok nieuzbrojonego napastnika, ktory idzie w twoja strone w ciemnym zaulku i wyglada na zakapiora, lejesz w majty. W realu w tramwaju jeden psychol z nozem, nawet nie z kalachem, jest w stanie sterroryzowac 20 osob, co sie juz zdarzalo. W realu w tramwaju jeden gostek jest w stanie pobic innego gostka i nikt temu bitemu, mimo, ze tramwaj jest zatloczony, nie przyjdzie z pomoca. Bo "strach ma moc wiazania skal".

film bardzo ciekawy i dobry ale pokazujący też kompletny brak odwagi i brak bohaterstwa.
Pokazywanie jak 4-5 ludzie opanowuje olbrzymi kontenerowiec z załogą liczącą 20-30 osób to po prostu śmiech na sali.
Ale niestety tak teraz pokazuje się bohaterstwo amerykanów. Obronić ans może tylko armia amerykańska i nikt inny ;-)
Podobne bohaterstwo pokazała na początku wojny na Krymie Ukraina nie stawiając oporu i oddając go za darmo no i już go nie odzyska nigdy. Chociaż oczywiście obecnie życzę Ukrainie wszystkiego najlepszego i zgniecenia separatystów rosyjskich.

Na pewno obejrzałeś cały film? I przeczytałeś wszystkie posty powyżej?

Film nie mówi o niczyim bohaterstwie, tylko przekazuje pewną historię, która miała miejsce w realu.
Oglądając taki film należy mieć świadomość:
- był statek, była nieuzbrojona załoga (która liczyła 20 osób-dokładnie 20, a nie 20-30) składająca się ze zwykłych ludzi, był kucharz, był mechanik itd;
- na teren weszło 4 absolutnie NIEOBLICZALNYCH i uzbrojonych ludzi;
- film jak to film, coś uwypukla, coś podbarwia.

W pewnym kinie pewien terrorysta podczas premiery pewnego filmu zaczął strzelać. Gdybyś był obok niego, na pewno byś mu wskoczył na plecy, wbił kciuki w oczy i uratował setki osób :)

A po co w ocenianiu filmu opartego o prawdziwą historię wyjeżdżasz z polityką... to ostatnio bardzo modne, ale nie wnosi nic.
N_I_C.

popieram :) statek wpływa na terytorium piratów i nikt nie ma broni:))) skąd tak wysoka ocena tego filmu?

wysoak ocena filmu? hmm moze dlatego ze :
- b dobra gra aktorska nie tylko hanksa
- bardzo duzo akcji w polaczeniu z b dobrym scenariuszem
- zaje bisty afrykanski akcent :D

co do broni - zapewne marynarzem nie jestes. nie dawno byl skandal z tymi wszystkimi prawami morskimi, np ze kazdy kto oprocz wojsk posiada bron jest natychmiast zatrzymywany. ocena filmu jest wysoka. w przeciwienstwie do twojego iq

Dziecko drogie! Popatrz się na swoja gramatykę i język a później wypowiadaj się na temat czyjegoś IQ, po kropce z małej litery:) może przestań studiować prawa morskie i naucz się używać poprawnie języka ojczystego recenzencie od siedmiu boleści.

jestes otepialym idiotą. nie potrafisz odroznic literowek od bledow ortograficznych/gramatycznych. radze spojrzec na swoja poprzednia odpowiedz. konczysz zdanie kropka a zaczynasz od malej litery. na tym portalu poki co nie widzialem wiekszego idioty niz ty. radze poduczyc sie troszke o slangu internetowym a o bledach ortograficznych,gramatycznych - bo w twoim przygłupawym pojmowaniu niczym sie nie roznia.

oba posty - takze ten pisze na smartphonie. inna sprawa kiedy wymowka taka sama jak moja a dziecko pisze "gura" "zwionzek" "morze tak"
proponuje odejsc od komputera i przeczytac slownik, bo pouczasz a sam robisz podstawowe w twoim przekonaniu bledy ( nie w moim ;) )

Dziecko uspokój się po Ci jakaś żyłka pęknie i rodzice będą mieli poważny problem, proponuje udać się do okulisty ponieważ ja nie widzę u siebie kropki po której pisze z małej litery, proponuje również wizytę u psychologa bo słabiutko u Ciebie z psychika jeśli nawet nie obraziłem Cie a Ty już prawie płaczesz, co to by było jakbym się rozkręcił :)
Kolejna rzecz to ten Twój "slang internetowy", kolego nie myl slangu z Twoim brakiem w edukacji i najwyraźniej również w inteligencji wiec nie unoś się tu tylko zapraszam do szkoły ponieważ ta Twoja "wymówka" cokolwiek to słowo oznacza jest tragiczna, i nie mam namyśli ze zamiast "ą" piszesz "a" ponieważ to normalne lecz piszesz bez ładu i składu jak 8 latek a wyskakujesz tu z IQ, po prostu boki zrywam jak Cie czytam:)) co najlepsze te wszystkie braki w inteligencji i wykształceniu próbujesz kamuflować wyłącznie agresja, dzieciaku lecz kompleksy w poradni a nie na forach.

Naprawdę jestem w stanie kłócić się z tobą tak długo, że weźmiesz łopatę i rozwalisz sobie czaszkę. Ale nie, nasza dyskusja nie ma sensu. Powód? Z idiotami jest jeden sposób rozmowy - strzał w pysk i leżeć. Brzmi ordynarnie, bo tylko ordynarnie można sprawę załatwić.

P.S

Nie było małych liter po kropce, bo nawet żadnych kropek tam nie było ;).

Oj dzieciaku dzieciaku :) sam sobie przeczysz ponieważ raz piszesz ze po kropce daje małe litery a za chwile ze faktycznie nie było tam kropek :) widzę ze masz nie tylko problemy ze składnym pisaniem, ale również z czytaniem ze zrozumieniem dlatego tez postaram się pisać tym razem bardzo prostym językiem w nadziei ze coś tam do Ciebie dotrze, a wiec nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, ze tymi wszystkimi tanimi tekścikami o łopacie itp sam siebie obrażasz, takim zachowaniem ujawniasz jak słabym jesteś człowiekiem i nic poza tym. Nikt z wysokim IQ a mniemam, iż uważasz ze takie masz nie wbija się na forum tylko po to ażeby kogo na obrażać, Ty nawet nie oceniłeś tego filmu, Ty nie chcesz porozmawiać na temat tego filmu, Ty tu jesteś po to ażeby wyładowywać swoja agresje. Prawda jest taka, iż obrażając innych próbujesz wyłącznie podnosić swoja jak widzę bardzo mizerna pewność siebie, maskować kompleksy i choć przez chwile poczuć się tak zwanym "prawdziwym facetem", ale to błąd, to czyni Cie jeszcze słabszym człowiekiem niż jesteś, i nie wróży Ci nic dobrego, czy naprawdę myślisz ze pisząc do kogoś zdanie typu "strzał w pyski i leżeć" wywołasz na kimś wrażenie ??! litości :) dzieciaku to jest śmieszne i żałosne jednocześnie, pamiętaj, ze krowa która dużo ryczy mało mleka daje, dlatego opanuj się, ogarnij, poczytaj trochę książek weź się za naukę, a te głupawe teksty zachowaj dla kolegów z podwórka, a jeśli chcesz tutaj zabłysnąć swym geniuszem to pisz z ładem składem i w ojczystym języku a nie jakimś slangiem, i co najważniejsze ocen najpierw film a później się na jego temat wypowiadaj.

markus_5

Odnosząc się do Twojej pierwotnej wypowiedzi ("popieram :) statek wpływa na terytorium piratów i nikt nie ma broni:))) skąd tak wysoka ocena tego filmu?") - mam pytanie - co ma brak broni wśród załogi do oceny filmu, który w dość luźny sposób nawiązuje do prawdziwych wydarzeń???
Chcesz polemizować z faktami? Chcesz wystawiać notkę reżyserowi za to, że w 2009 roku takie były przepisy???????

To był z Twojej strony albo daleko idący skrót myślowy (to przy pozytywnym założeniu), albo bezmyślność.

Pierwsza odpowiedź kostka 5255 była w przeważającej większości jak najbardziej poprawna z wyłączeniem ostatnich kilku słów, a Ty się summa sumarum dałeś sprowokować ... dzieciakowi ;)?

Dojrzałość zobowiązuje do kultury osobistej. Niekoniecznie na forach wypowiedzi muszą być najwyższych gramatycznie lotów, zwłaszcza jak się pisze z telefonu, okienko ucieka, literki też i często się nie widzi swoich wcześniejszych słów. A że Twój pierwszy post nie był wzorcowy w kwestii gramatyki, budowy zdania czy wielkich liter, to nie ma znaczenia, chyba, że zaczynasz kogoś pouczać. Rzucanie komuś słowami typu "dzieciak", albo "sam sobie przeczysz" (gdy patrząc z boku widzę, że wcale tak nie jest) jest zbędne.

Na końcu piszesz " i co najważniejsze ocen najpierw film a później się na jego temat wypowiadaj.". Ja tak nie uważam.