Czemu ten film nazywa się Karate Kid, skoro Karate jest japońskie? W Chinach uczą Kung Fu...
Odpowiedź jest banalna, bardziej chwytliwy tytuł. Kung Fu Kid, czy Karate Kid? Jak dla mnie druga opcja jest ciekawsza...
bo jest to remake starego filmu pod tym właśnie tytułem? heeloooo heeelooooo !
swoją drogą opowiem wam historię tego filmu - którą sam wymyśliłem - otóż pewnego dnia przychodzi syn Willa Smitha do niego i mówi - tato chciałbym zagrać w filmie, w którym zagram główną rolę. Will Smith na to - synu ok - a w jakim filmie ze wszystkich filmów wrzechczasów chciałbyś zagrać najbardziej? - Tato, chciałbym zagrać np w takim Karate Kid i kopać tyłki złym gościom. - OK synu, a kto miałby zagrać twojego mistrza?. - ..eee.. Jackie Chan! Jackie Chan Tato on jest cool! - OK synu dzwonie do Jackiego i do wytwórni, niech kupią prawa do scenariusza. Będziesz grał Karate Kida! To nic że Jackie zna Kung-fu a nie Karate, najważniejsze jest to że będziesz kopał tyłki złym gościom synu załatwione!
Po pierwsze - to nie remake tylko nowa część.
Po drugie - mój post był trochę ironiczny. Chodzi mi o to, że to strasznie głupie. Jak już chcieli Azję to mogli nagrać film w Japonii i pokazać karate, czyli tą sztukę walki, o której mówi tytuł.