Zapowiadał się jako dobry film, a wyszedł przydługi męczący i przesadnie brutalny (chwialmi) film z gwiazdami, które trochę przeszarżowały w interpretacji postaci które odgrywały. Szkoda - moim zdaniem od tego filmu zaczęło się coś dziwnego dziać z panią Stone. Nie może dobrać sobie roli.