Byłam sceptycznie nastawiona zabierając się za Part Of Me i szczerze powiedziawszy spodziewałam się jakiejś słodkiej bajeczki o tym jak cudownie być gwiazdą, jednak ten materiał pozytywnie mnie zaskoczył! Sprawozdanie z trasy Katy wydaje się być realne, pełne prawdziwych uczuć i emocji, pokazuje że Katy jest normalną dziewczyną, która ma lepsze i gorsze dni. Dziewczyną która spełniła swoje marzenie o śpiewaniu, straciła miłość, która miała być na całe życie, ale nadal nie przestała marzyć. 7/10
Lubię Katy, więc zasiadłam do filmu pozytywnie nastawiona i mam podobne wrażenie, jak Ty. Podobały mi się fragmenty z koncertów, historia ukazana za każdą piosenką i rozwój jej kariery. Może trochę naiwne te momenty, gdzie Katy miała załamanie przed koncertem czy jej problemy z Russelem, ale w sumie to dziewczyna jak każda inna, więc czemu by nie pokazać jej chwili słabości i problemów. Warto zobaczyć, miła rozrywka na wieczór, można dowiedzieć się trochę więcej o Katy i zobaczyć też jak wyglądał koncert z cyklu California Dreams Tour.
Katy bardzo mnie pozytywnie zaskoczyła, choć nie jestem wielką fanką jej muzyki. Jest odważną dziewczyną, która chce spełniać marzenia i je spełnia. Nawet jeśli popłyną łzy - nie poddaje się. Chciałabym mieć tyle determinacji co ona i chyba pomogła mi w pewnym etapie mojego życia. Dzięki Katy!
w sumie nie pamiętam, gdzie go oglądałam, ale po polsku było trudno znaleźć, więc oglądałam go po angielsku.
Można obejrzeć 25. kwietnia w Multikinie + po polsku nie ma w internecie, musisz kupić DVD, jeśli chcesz z napisami pl ;)