PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=33200}

Kill Bill

Kill Bill: Vol. 1
2003
7,4 384 tys. ocen
7,4 10 1 384468
7,9 92 krytyków
Kill Bill
powrót do forum filmu Kill Bill

Głupota totalna.

użytkownik usunięty

Głupie to jak... Ale to tylko film z gatunku oglądnij i odpocznij.

użytkownik usunięty

Więcej takich filmów, poproszę:)

Chyba oglądaj i zerkaj na zegarek w oczekiwaniu na koniec. Nudne to.. momentami aż za bardzo, choć od połowy się rozkręca i jest coraz lepiej... 7/10

ocenił(a) film na 6
Johnny_D

Ja pier... Ludzie, to jest pastisz! Ten film jest w zamyśle głupi dla kogoś kto bierze go serio.

GstV

to od razu widać, że pastisz.
Leczenie nóg za pomocą myśli(??)..
Baba rozwala 50 typa i nie ma zadrapania a gdy walczy z drugą babą prawie przegrywa... tylko ktoś kto go na prawdę bierze na serio da poniżej 4-5... ale jak pisałem. Pierwsze jakieś 40min się dłuży...

GstV

i bym zapomniał. Mało, który film można brać na serio ;)

użytkownik usunięty
Johnny_D

A już na pewno nie ten:)

Jeśli chodzi o "leczenie nóg za pomocą myśli", to jej nogi nie potrzebowały leczenia, ale nie były używane przez kilka lat. Potrzebowały raczej "rozruszania" (lub nawet rehabilitacji), które zazwyczaj trwa dłużej niż było to pokazana w filmie. No, ale jak napisałeś, nie należy tego wszystkiego brać na serio. Pozdro

No tak. nie było to dokładnie leczenie za pomocą myśli, uznałby to bardziej jako siła woli, woli chodzenia, czy też potrzeby chodzenia ;) Ale nie ważne jak je "leczyła", ważne, że zrobiła to w (o ile dobrze pamiętam) 17h a potrzeba by o wieele więcej czasu. No ale nie ma się co czepiać. Film jak dla mnie zasługuje na mocne 7 może nawet na 8... Równie dobrze mógłbym się przyczepić Sin City bo film mało realny, ale nie o to tu chodzi.. ;))
Również pozdrawiam ;)

użytkownik usunięty
Johnny_D

Zastanawia mnie,gdziew mojej wypowiedzi pojawia się sugestia, że biorę ten film na serio...

U Ciebie się to nie pojawia. Ale GstV o tym napisał i tak się troche rozmowa rozkręciła ;)

ocenił(a) film na 7
Johnny_D

Wsciekle psy mega, Pulp fiction mega, kill bill juz nie...

ocenił(a) film na 2

Zgadzam się głupi i nudny film

Kabat543

Kurde coraz więcej tępaków zakłada tematy na FW. Niestety :

ocenił(a) film na 3
RealKalps

Raczej oglądnij i zapomnij jak najszybciej ile czasu właśnie zmarnowałeś. Co z tego, że to pastisz? To co, jak w zamyśle film miał być głupi to się musi podobać? Wg mnie był kiepski a sceny które niby wyśmiewały motywy filmowe były nieśmieszne za to faktycznie głupie. Ja się na nim bardzo przemęczyłam zwłaszcza, że oglądałam dwie części pod rząd...

Niawka

film nie miał być głupi - widzę, że nie znasz znaczenia słowa "pastisz".

ocenił(a) film na 3
doorshlaq

Znam znaczenie słowa pastisz. Ok film miał lekko drwić z filmów akcji itd ale przesadził w moim mniemaniu grubo. W efekcie-film był głupawy i mnie nie wciągnął bo od razu uznałam, że to straszne pierdoły . Ale wg mnie Tarantino lubi takie filmy kręcić. I nie dlatego że to sztuka ale nie wiem, albo lubi ten gatunek filmowy najbardziej albo po prostu nie umie nakręcić niczego poważnego i dobrego co w moim odczuciu (i odczuciu sporej jak widać części społeczności) można by nazwać sztuką. Dlatego robi takie pierdoły którymi zachwycają się ludzie bo o! to jest pastisz.

Niawka

Nie "bo to pastisz", tylko "bo to dobre". "Pulp Fiction" i "Bękarty..." to już sztuka, o czym zresztą świadczą liczne nagrody od fachowców.

ocenił(a) film na 3
doorshlaq

Wiesz. Słowacki ma zachwycać bo Słowacki wielkim poetą był ;) Dla mnie to nie jest dobre a naprawdę słabe.. ("Pulp fiction" nie obejrzałam do końca więc się wypowiadać nie mogę, mam takie zdanie o nim "Kill Billach" "Od zmierzchu do świtu" czy "Bękarty"chociaż w Bękartach świetna rola Christoph Waltza uratowała ten film od całkowitej porażki. ) Jego filmy mnie śmieszą chociaż niestety nie bawią przy tym.

Niawka

No dobra, ja też staram się nie sugerować nagrodami i fachowcami i też nie lubię Słowackiego (wolę Mickiewicza). "Kill Bill" to po prostu dobra rozrywka dla znawców kina, zwłaszcza azjatyckiego, którzy poodkrywają w nim różne smaczki, nawiązania i tak dalej, i niewiele ponad to, ale "Bękarty" to coś więcej. Nie wiem, czemu nikt nie dostrzega w tym filmie drugiego dna. Kiedy będę miał więcej czasu, napiszę o tym dłużej w oddzielnym wątku, więc czekaj niecierpliwie :P

ocenił(a) film na 3
doorshlaq

Pewnie po prostu nie jestem dobrym odbiorcą Kill Billa a na wątek o Bękartach czekam z niecierpliwością:D Bo fakt, że w Bękartach mi czegoś zabrakło. Taka niby dobra historia ale czegoś brakuje. Początek świetny, świetna rola Waltza, dobry wątek z kinem ale w całości mi czegoś zabrakło np to zabijanie nazistów jakies takie płytkie jakby nie mieli jakiejś większej misji czy głębszej motywacji a po prostu chcieli zabić jak najwięcej nazistów..j . Więc czekam na odkrycie przede mną drugiego dna :p (Słowacki był skazany na 'klęskę' przez kompleks wielkiego wieszcza;p)

Kabat543

Oceniłeś na 10 "40-letniego prawiczka" oraz "Symetrię". Your argument is invalid

ocenił(a) film na 10

Obraz jest esencją ery akcji VHS zapodany w mocnym idealnym stężeniu Tarantino. Odniesienia np. Laydy Snow Blood. aktorzy-charaktery, Uma i Liu, dialogi, muza, wtrącenie anime, humor, realizacja,budowanie napięcia, nawet barwy. Gdyby wcześniej gościu zadzwonił do mnie i zapytał, stary jaki film mam nakręcić? Odpowiedział bym: Bierz Pannę i resztę, daj jej katanę, żółty kombinezon i rób wszystko po swojemu ;) Film Kozak
PogromcaGlupoty, jakiś ciepły LAstad i tym podobni, wyciąg z debilizmu, w 99%stężeniu. Stworki gatunku, namierz cel, odpal pocisk i zapomnij ;).
Pozdro

ocenił(a) film na 10
MCDEVIL

I I I I
VVV

ocenił(a) film na 1

GŁUPI FILM JAK MAŁO KTÓRY JAK GO OGLĄDAŁEM TO MNIE NORMALNIE DENERWOWAŁ DOBRZE ŻE BYŁEM SAM BO BYM KOMUŚ JAPE OBIŁ A WOGÓLE TO PRODUCENT POWINIEN MI ZAPŁACIĆ ZA USZCZERBEK NA ZDROWIU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ocenił(a) film na 2
killerek132

Co za kretynska wypowiedz... co do filmu fakt , dno i trzy metry mułu .

ocenił(a) film na 10
killerek132

A możesz wyłączyć Caps Locka? Wszyscy tu dobrze słyszą, nie trzeba na nas krzyczeć...

ocenił(a) film na 10

Jak dla mnie piękna zabawa kinem. Ale filmy Tarantino to artyzm, więc jak to ze sztuką - jedni lubią jak mu cygani grają, inni jak im nogi śmierdzą... (bez oceniania do której kategorii zaliczają się zwolennicy, a do której przeciwnicy)

Jedno jest pewne - Kill Bill wzbudza wręcz niesamowite emocje, jak na (cytat) "film z gatunku oglądnij i odpocznij". Może więc warto zauważyć, że tu jest coś więcej...

Pozdrawiam.

niesamowite emocje??? wybaczcie ale ja nie czułem żadnych... film może z założenia miał być głupi, ale nie dostrzegłem w nim nic co mogłoby zainteresować bądź w jakikolwiek sposób wciągnąć... od połowy filmu odliczałem czas do końca i poczułem wielką ulgę gdy w końcu zobaczyłem napisy końcowe...

ocenił(a) film na 9
MaTTi_OsTTi

Ech, nie wiesz co to pastisz, nie lubisz pastiszu, nie pojmujesz pastiszu, nieważne... nie oglądaj, nie oceniaj, a już tym bardziej nie komentuj...

CypherR

może faktycznie jestem za tępy do tak tępych (wg mnie) filmów... i nie zrozumcie mnie źle... ja się nie chce z nikim kłócić, ani nikomu narzucać moje zdanie, czy wmawiać, że takie filmy są do bani... okej... lubicie je, ja nic do tego nie mam, skoro są ludzie, którzy to lubią to znaczy, że film nie jest totalną porażką... ja tylko mówię co ja sądzę o tego typu filmach (a raczej tym konkretnym filmie)... tyle

ocenił(a) film na 10
MaTTi_OsTTi

Doprecyzuję tylko, że miałem na myśli emocje wokół filmu (wyrażające się między innymi w takich dyskusjach). Sądzę, że większość "filmów z gatunku oglądnij i odpocznij" nie ma tak wielu fanów, ani tak wielu zbulwersowanych przeciwników. Już same te pozakinowe emocje moim zdaniem o czymś świadczą.

Co do emocji na filmie - sprawa indywidualnej wrażliwości. Z resztą w tym filmie dla mnie nie emocje się liczą ale specyfika jego estetyki. ;]