Szczerze? 7 to byłoby za mało. 8? To trochę krzywdząco w stosunku do drugiej części.
Tak pomyślałem na wstępie. Ale prawdę mówiąc to dwa odrębne filmy i w zasadzie jeden ten
sam. Nie ma tu sprzeczności. Tej histoii ze szczególarstwem reżysera nie mógł trwać 2h. To
film który musiał pokazać dwa swoje oblicza, ale powiedzeć coś o nim to jak zdradzić element
fabuły. Wobec tego nie klikam kratki u dołu ale zachęcam do oglądania!
Ocena 7,9/10
Ps. Zwróćciegę na tła!