Perfekcyjne kino. Quentin to geniusz. Muzyka rewelacyjna. Czekam na dwójke. Kto porównuje to do jakiegoś innego filmu który nie jest westernem, kinem z hong kongu, anime to ignorant. Nie ma co porównywać. Każdy kto ma pojęcie o tym kinie powie to samo. Polecam z czystym sumieniem. Postacie są tak abstrakcyjne iz wydaje mi się że krew nie przeszkodzi chyba nikomu. Moge sie jednak mylić.