Tarantino w Kill Bill'u zawarł wszystko to co najlepsze w japońskich filmach akcji: bardzo realistyczne sceny walk, niezwykły klimat i oczywiście kultura Japonii. Kill Bill to jeden z tych filmów obok których nie przechodzi się obojętnie, albo go pokochasz, albo zlejesz na maxa. w moim przypadku było to pierwsze :)
Ocena: 9