przeobrzydliwy ze strony widza pomysl na przerwanie filmu w srodku, ale tak sobie marudze, ale kolejny bilet na druga czesc na pewno kupie :} genialna zabawa z dzwiekami, odglos krwi strzepywanej z katany mam w uszach caly czas. i uwielbiam Tarantino za to, ze Lucy Liu miala przekrwione bialka. ulubiona scena? zamykanie drzwi na glowie pielegniarza. mniam.