Wiesz... Ja to już nie mam sił do przekonywania tych... Ludzi do tego wspaniałego arcydzieła. Trudno, może za 20-30 lat ten film będzie doceniony, bo jak na razie Tarantino wyprzedza swoim geniuszem te pokolenie...

o! cieszę się, że ktoś mnie popiera!! A z tym że za 20-30 lat to racja, może wtyedy doceniom. Dziwi mnie tylko to, że np MAtrix (który też jest kontrowersyjny i cośczego nie było) zdobył olbrzymią populrność, a to nie...

Ta, nie było, pomijając fakt, że film prawie w całości składa się z elementów zaczerpniętych z innych filmów i kin... Gratuluję :]

taak?? to podaj mi te filmy z ktorych rzekomo zrobiono kill bill?? Bo ja jestem maniaczką filmową i nic nie wiem!!!!

http://film.onet.pl/F,7843,1171822,1,600,artykul.html - z grubsza i ogólnie podano je w tym artykuliku :)
Dodam jeszcze że taka z Ciebie maniaczka filmowa, jak z koziego zadka instrument muzyczny dęty blaszany :P

akurat.... jasne.... do każdego filmu można przyporządkować parę innych i niby wymyślić sobie, że to plagiat:P Recenzje i artykuły pokazują różne głupoty czasami, a niektórzy ludzie myślą inaczej. A jak nie stać Cię na jakiś komentarz na poziomie i umiesz tylko pisać dziwaczne obrażźliwe rzeczy oto może najpierw pomyśl o swojej edukacji polskiego?

bezmózgi oglądacz ma rację,obejrzyj sobie choćby "battle royale" - stad tryskająca w specyficzny sposób krew i inne elementy, tarantino wszystkie swoje filmy robi czerpiąc garściami od innych,wszak jest jednym z mistrzów pastiszu, ale co w tym złego jeśli to co powstanie jest arcydziełem? ja nie widze przeciwwskazań

no, nie widzialam tego co podajesz, ale zgadzam sięże ni w tym złego jak film tarantine stał się arcydziełem:P To samo można powiedzieć o Harrym Potterze- że rowling wzięła inny świat z narni, feniksa z mitologii i jeszcze wiele innych rzeczy z innych źródeł. Mnóstwo filmow ma jakieś powtarzające się postacie i sceny, ale czy przez to są gorsze? Nie! Mogą stać się superowe! Czy przez tpo, że ktoś wymyslił np: czarownicę czy rózdżkę to każda ta rzecz czy postać pojawiająca się w filmie jest nazywana plagiatem!!?!

Cienka z Ciebie maniaczka filmowa, nie umiesz czytać ze zrozumieniem, w dodatku sama mówisz do mnie o edukacji języka polskiego, a sama masz problemy z poprawną pisownią. Poza tym nie umiesz docenić artystycznych obelg ;)
Na koniec konkluzja: nie chce mi się z Tobą gadać :) To wszystko z mojej strony :)

buahaahaha, nie chce Ci się gadać, a gadasz??!! Mi też się nie chce, i nie ruszają mnie Twoje komentarze:P

- powiedziało dziecko neostrady, po czym zadowolone z siebie wyruszyło na inne fora, krzewić ciemnotę i zacofanie :)

Twojego ostatniego postu nie skomentuję i nie będę nic wyjaśniał, bo nie ma sensu dłużej mówić do ściany (zresztą co ja będę ścianę obrażał). To mój ostatni post w tym temacie :)

oo!! co za ulga, że ostatni!! :p nareszcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

wrzuć troche na luz, dziewczyna ma pewnie ze 14 lat, tez kie3dyś byliśmy w tym wieku, inaczej patrzy sie na świat, zupełnie inaczej tez na kino. nie wiem za co docenia kill billa ale to że docenia to już dobry znak, więc oszczedź sobie tych komentów bezmózgi bo to tylko dzieciak jest

DZIECIAK?!!?!?!?!?!
Mam 19 lat!!!!!!!!!!!!!

"Wiesz... Ja to już nie mam sił do przekonywania tych... Ludzi do tego wspaniałego arcydzieła. Trudno, może za 20-30 lat ten film będzie doceniony, bo jak na razie Tarantino wyprzedza swoim geniuszem te pokolenie..."

TY MYŚLISZ ŻE KOGOŚ PRZEKONASZ DO TEGO MARNEGO FILMU!!!

tu nie chodzi o przekonywanie, każdy ma prawo dop własnego zdania i obronienia filmu, prawda? No to właśnie to robię- wyrażam władne zdanie:)

film genialny - kto tak naprawde nie zna humoru Tarantino nie powinien go ogladac - kazdy jego film ma czesc jego czarnego humoru - chociazby " From Dusk Till Dawn" kazdy mowi ze to gniot a to dobra czarna komedia i znakomita rola Quentina.... ogolnie podziwiam go za filmy ktore nakrecil i za to ze potrafi zrobil z niczego takie hity ( przeciez kill bill jechal na starych japonskich efektach specjalnych wiec nie spodziewajcie sie cudow al`a hollywood ) pozdro

apropos czy te okulary bucka przypadkiem nie pochodza z filmu " True Romance" ? strasznie sa podobne

heh, fajnie, że podzielasz moje zdanie. Co do okularów nie powiem Ci bo nie widziałam tego filmu o którym wspominasz ale może zobaczę:P

"film genialny - kto tak naprawde nie zna humoru Tarantino nie powinien go ogladac - kazdy jego film ma czesc jego czarnego humoru - chociazby " From Dusk Till Dawn" kazdy mowi ze to gniot a to dobra czarna komedia i znakomita rola Quentina.... ogolnie podziwiam go za filmy ktore nakrecil i za to ze potrafi zrobil z niczego takie hity ( przeciez kill bill jechal na starych japonskich efektach specjalnych wiec nie spodziewajcie sie cudow al`a hollywood ) pozdro"

Czarna komedia :/ !? Te film Tarantiono mają być śmieszne (głownie chodzi mi o kill bill'a)? Oglądałem ostatnio Pulp Fiction dla odświeżenia, film rewelka, aczkolwiek Porachunki i Przekręt są 100 razy lepszymi "czarnymi komediami". Więc nie widzę tutaj żadnego aspektu przemawiającego za tym że QT jest wspaniałym reżyserem. Jak dla mnie Guy Ritchie (chyba tak to się pisze), zgniótł PF jeżeli chodzi o czarny humor. Poza tym oglądałem parę wywiadów z QT i nie wygląda na człowieka z wysokim polotem, dla mnie to typowy Amerykanin.

Na koniec... Może wam się ten film podobać, ale podciąganie go do jakiegoś wielkiego arcydzieła to już drobna kpina. Ktoś kiedyś napisał na tym forum, że arcydzieło powinno być dopracowane pod każdym względem. KB ma tak bezdennie głupią fabułę że nóż w kieszenie mi się otwiera :/. Dodam, że wcale ona nie jest śmieszna, a moje poczucie humoru jest duże, więc chyba, to nie ze mną jest coś nie tak. Na korzyść filmu przemawia wspaniała muzyka (zresztą w PF też) i walki, jak dla mnie jest na czym oko zwiesić xD. Co pogrążyło ten film w moich oczach to fabuła, no przepraszam, ale ja jej nie mogłem zdzierżyć.

nie mówie, że to arcydzieło, arcydziełem można nazwać np: Matrixa, ale mówie tylko że KillBill jest fajnym filmem a dodałam ten temat bo nie miał żadnych pozytywnych:)

kjubersson: dziekuje za inteligenta odp - po tym co czytam wyzej to widze ze ludzie poprostu na siebie naskakuja a tu odp na poziomie bez wskazywania na kogos ze ktos jest kims itp. tarantino - moim zdaniem popieprzony koles i fakt nie za bardzo "oswiecony", czytalem jego biografie i interesuja sie nim i nie dziwie sie ze moze sie tak wypowiadac w swoich wywiadach. Facet jak dla mnie chory psychicznie ale potrafi wyrobic jakis taki dziwny klimat np. wlasnie PF o ktorym wspominales. A co do KB zdania nie zmienie ale przygladajac sie temu filmowi po raz kolejny zauwazym ze film nie jest genialny - we wczesniejszym poscie zle sie wyrazilem ... lecz jest warty zauwazenia przez wielbicieli QT i nie tylko :) pozdro dla wszystkich, ktorzy wiedza cokolwiek o QT :)

hehe, może i Tarantino jest chory psichicznie, ale potrafił stworzyć własne kino, co ma na plus:)

Przyznać muszę, że jego filmy są specyficzne, ale w większości dla mnie to takie horrorki (np. Grindhouse, Hostel <- łaczy je jedno, obia badziewia)... Do czego zmierzam :). Więc ktoś kto wychwala w swoich filmach siłę, zarzynańsko itp, to niby jakie wartości on przenosi ? Nic szczególnego, są to filmy dla rozrywki i takie pozostaną nic ponad to, żadnych arcydzieł itp. itd. QT wyznaje amerykański kult siły i tego jest w jego filmach aż nadto, a że Amerykanie lubią takie rzeczy to się nie dziwie, że tam jest popularny.

Żeby nie było, lubie oglądać filmy dla rozrywki (w sumie to tylko dlatego filmy oglądam), ale niestety jego filmy mi nie podchodzą i mi się nie podobają i nikt tego nie zmieni :P.

trochę zbyt duzo w nich przemocy - zgadzam się.

A co tego, że nie lubisz... każdy ma swój gust:) Ale co tam, że przemoc dla rozrywki jak to mówisz ludzie oglądają bo niby jaki jest inny powód?

(no chyba, że dla aktorów, wiem bo sama ostatnio oglądam mnóstwo filmów z johnnym deppem:])

noo wez wlasnie dzis obejrzalem hostela 2 i powiem ze do dupy z takim filmem ( ale nie zapominaj QT byl tylko producentem tych filmikow - pozal sie boze ) ale coz i tak i tak bral w nich udzial - ogolnie paskudna fabula ( czyli nijaka) i do tego obrzydliwe sceny .... a co do grindhouse`a to jeszcze nie widzialem ale slyszalem wiele ze to tez badziewie no coz obejrze i sie przekonam ... ogolnie jako rezyser moze mialby i fajne pomysl y ale nie nalezy tez zapominac co rzadzi w USA - kasa.. np jego "Four Rooms" - specyficzna komedia i film dobry, tak samo jak "Reservoir Dogs" - w ogole filmy w latach 90-tych wyrezyserowane przez niego sa dobre ale teraz to tylko kasa sie liczy i jeszcze raz kasa nic pozatym... kill bill byl dobry bo procz glupkowatych scen to byly w nich zajebiste pokazy walki i to mi sie podobalo. pozdro

wlasnie obejrzalem grindhouse`a ale jak narazie planet of terror i powiem ze ten film to totalne pojebanie :) naprawde az zglupialem - przynamniej bylo pare smiesznych momentow ale coz - tragedia - a na dzisiejsze popoludnie oczekuje na mnie dead proof ale bez napisow .. trudno - zobaczymy czy tak samo beznadziejny...

noo wez wlasnie dzis obejrzalem hostela 2 i powiem ze do dupy z takim filmem ( ale nie zapominaj QT byl tylko producentem tych filmikow - pozal sie boze ) ale coz i tak i tak bral w nich udzial - ogolnie paskudna fabula ( czyli nijaka) i do tego obrzydliwe sceny .... a co do grindhouse`a to jeszcze nie widzialem ale slyszalem wiele ze to tez badziewie no coz obejrze i sie przekonam ... ogolnie jako rezyser moze mialby i fajne pomysl y ale nie nalezy tez zapominac co rzadzi w USA - kasa.. np jego "Four Rooms" - specyficzna komedia i film dobry, tak samo jak "Reservoir Dogs" - w ogole filmy w latach 90-tych wyrezyserowane przez niego sa dobre ale teraz to tylko kasa sie liczy i jeszcze raz kasa nic pozatym... kill bill byl dobry bo procz glupkowatych scen to byly w nich zajebiste pokazy walki i to mi sie podobalo. pozdro

sory ze dwa razy ale cos mi net przycial :)