tu nie chodzi tylko o mordowanie ludzi i krew, ale przekaz. a przekaz jest taki że zemsta najlepiej smakuje na zimno, to znaczy że najpierw pomorduje tych wszystkich idiotów a Billa pozostawi sobie na deser. humor przy tym był niezbędny a muzyka dodawała smaku. nierozumiem co wy jeszcze od tego filmu wymagacie

Ten film nie niesie ze sobą jakiegokolwiek przekazu. To jest chyba jakiś pastiż filmów kung- fu, ale kompletnie nie udany. A dialogi momentami są wręcz groteskowe. Film kompletnie bez pomysłu, przerost formy nad treścią.

Ten film albo się czuje albo nie, ty niestety jesteś w tej drugiej grupie.

Tak. Masz rację.

No to ja też jestem w tej drugiej grupie bo obejrzałem już z siedem filmów Quentina Tarantino z czego pięć nie oceniłem niżej niż 8/10 a pozostałe dwa mianowicie: ,,Kill Bill'' i ,,Kill Bill 2'' otrzymały ode mnie ocenę 3/10.

Za mało razy obejrzałeś ten film(y);) Też na początku byłem nim rozczarowany ale doceniałem go coraz bardziej po kolejnych seansach aż doszedłem do wniosku że to skończone arcydzieło!

Kill Bille to zdecydowanie czołówka jeśli chodzi o Tarantino

''przerost formy nad treścią''
- na prawdę nie potrafisz wyłapać w tym filmie wielu odniesień do kina kung-fu, samurajskiego czy spaghetti-westernów?

Tutaj prawie nie ma scenariusza, mało treści. Tylko jałowa bijatyka. Już wole 20 raz obejrzeć "Psychozę":) Wbrew pozorom, z tego co zauważyłem, mamy podobne gusta.

Że co, nie ma scenariusza? Bill strzela czarnej Umie w łeb, ta się budzi po 4 latach w śpiączce, dziecka w brzuchu nie ma, chce dokonać zemsty, ale okazuje się że dziecko żyje. - to jest właśnie dobry scenariusz, film ciągle zaskakuje zaskakuje a widz stopniowo odkrywa tą historię

Jeśli chodzi treść to Kill Bill nie miał być dramatem egzystencjalnym niosącym ze sobą wartość moralne. Ambicje tego filmu polegają na złożeniu hołdu legendarnym twórcą i Tarantino udało się w 100%.

A co to Psychozy to w przeciwieństwie właśnie do Kill Billa jest film na jeden raz. Za pierwszym razem daje niezłego kopa, zaskakuje i trzyma w napięciu natomiast za drugim to już tylko nudy na pudy.

Co do Psychozy to absolutnie się nie zgadzam. Typowy film do wielokrotnego obejrzenia. Tak jak Pulp Fiction, który pewnie miał być hołdem dla klasycznych filmów gangsterskich. Ale dla mnie to nie ma absolutnie żadnego znaczenia. Klasyczne filmy kung-fu wywołują u mnie uśmieszek na twarzy, to są filmy niepoważne. Co innego spaghetti westerny. Nie wiem...Tarantino mnie zachwyca albo totalnie rozczarowuje.

Hej!
Porównywanie Psychozy do tego dziełka to chyba jakieś nieporozumienie. Z całym szacunkiem dla niewątpliwych talentów Tarantino, ale on może być co najwyżej czeladnikiem Hitchcocka (co, jestem pewien na 100, sam by przyznał).
Kill Bill był pierwszym filmem Tarantino, który mnie zniechęcił. Od tego czasu śledzę jego poczynania z coraz mniejszym zaangażowaniem i, szczerze mówiąc, z obopólną korzyścią. Rzeczywiście brakuje mi ciekawego scenariusza, zamiast tego wciąż ta sama wymiana płynów, w każdym ukazanym miejscu, jak w pornolu.
Osobiście uważam, że znalazł on kiedyś na strychu pudełka ładnych klocków (konwencje kina klasy B), ułożył z tego dwa arcydzieła (Wściekłe plus Pulp fiction), jeden film b. dobry (jackie brown), a obecnie po prostu odkurza te klocki i pokazuje, jakie są fajne. Powoli parodia miesza się z parodiowanym i powstaje po prostu drogi i ambitny film klasy B.
Jednakże zawsze mówi się, że to hołd złożony temu czy tamtemu. Świetnie, ale coraz bardziej powtarzalnie, mniej ambitnie (po przecież Pulp było ambitne!), a więcej czadu i kasy.
P.S. Zgadzam się z kimś niżej, że Kill Bill 2 minimalnie lepszy. Dodano trochę scenariusza.

ZE WSZYSTKIM SIĘ ZGADZAM CO NAPISAŁEŚ. NIE WIEM TYLKO W KTÓRYM MIEJSCU JA PORÓWNUJE PSYCHOZĘ DO KILL BILLA CZY PULP FICTION. CUŚ CHYBA NIEDOKŁADNIE CZYTAŁEŚ.

Do wpisu Twojego rozmówcy - "A co to Psychozy to w przeciwieństwie właśnie do Kill Billa jest film na jeden raz". Sorry, to właściwie nie dotyczyło Ciebie. Trochę mnie to podjarało, bo Psycho to u mnie żelazna rzecz na półce, co jakiś czas wracam.
Nawiasem, dużo ludzi lubi Billa, Bękarty i Death proof też - ludzi, których cenię i szanuję, choć o to się spieram. A mnie jakoś nie bierze - Tarantino poszedł najprostszą drogą z możliwych, zredukował historie, dialogi, zabawę chronologią - i w te miejsca powtykał rąbankę.

statnik
nie pozostaje mi nic innego jak wyśmiać twoją głupotę. Co niniejszym czynie: BHAHAHHAHAHAHAHAHAHAHAHA!!!!!....................BHAHAHHAHAHAHAHAHAHAHAHA!! AHAHAHAHAHAHA HAHAAHHAHAHAHH AHHAAHAHHA HAAHHAHAHAHAHAH BAHAHAHAHAHAHAH MEHEHEHEHEHHEEHEHEHHEHEHEH BAHAHAHAHAHAHAHAH HAHAHAHA AH HAHA HAHA HAHAHA AH!!!!!!! AHAHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHAHAH!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

eeee... statnik? masz jakies zwidy czy cos? ale spoko jak chcesz napisze do statnika ze za nim tesknisz i by sie przylaczyl do tematu.
p.s. to ze ty zakladasz wiele kont, lewe konta nie znaczy ze kazdy na filmwebie to robi. widac zas brak tobie argumentow po raz kolejny, tak samo na forum expendables 2 pojechali cie rowno, dali mocne argumenty ze dzieciaku nie wiedziales co odpowiedziec

oto jestem! ooo tesknil za mna widac <3

░░░░▄▄▄▄▀▀▀▀▀▀▀▀▄▄▄▄▄▄
░░░░█░░░░▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒░░▀▀▄
░░░█░░░▒▒▒▒▒▒░░░░░░░░▒▒▒░░█
░░█░░░░░░▄██▀▄▄░░░░░▄▄▄░░░█
░▀▒▄▄▄▒░█▀▀▀▀▄▄█░░░██▄▄█░░░█
█▒█▒▄░▀▄▄▄▀░░░░░░░░█░░░▒▒▒▒▒█
█▒█░█▀▄▄░░░░░█▀░░░░▀▄░░▄▀▀▀▄▒█
░█▀▄░█▄░█▀▄▄░▀░▀▀░▄▄▀░░░░█░░█
░░█░░▀▄▀█▄▄░█▀▀▀▄▄▄▄▀▀█▀██░█
░░░█░░██░░▀█▄▄▄█▄▄█▄████░█
░░░░█░░░▀▀▄░█░░░█░███████░█
░░░░░▀▄░░░▀▀▄▄▄█▄█▄█▄█▄▀░░█
░░░░░░░▀▄▄░▒▒▒▒░░░░░░░░░░█
░░░░░░░░░░▀▀▄▄░▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒░█
░░░░░░░░░░░░░░▀▄▄▄▄▄░░░░░█

''tak samo na forum expendables 2 pojechali cie rowno, dali mocne argumenty ze dzieciaku nie wiedziales co odpowiedziec''

mehehehehehehe argumenty na poziomie przedszkolaka, olewam takie dyskusje

wiem ze olewasz takie dyskusje, a raczej olewasz wszystkie dyskusje a wiesz ze.... w expendables 2 zagra uma thurman? mieczem samurajskim bedzie ciela swinie i robila zarcie dla van damme a takto bedzie biegac z patelnia, kazdy scena z nia zostala nakrecona w kuchni

Uma Thurman w życiu by się nie zniżyłą do tego poziomu aby zagrać w filmie akcji robionym dla dzieci

jak juz ktos wspomnial jestes hipokryta, wypowiedziami zaprzeczasz samemu sobie, co chwile co innego twierdzisz. pg13 ujowe, to czemu oceniles casino royale na 10? http://www.imdb.com/title/tt0381061/
jak to by nie wystapila w filmie dla dzieci, a kill bill - film dla gimnazjalistow ktorzy sie podniecaja przeklenstwem, kawalkiem golego cialka oraz litrami krwi?
nie liczac innych filmow dla dzieci gdzie wystapila: zlodziej pioruna, moja super ex dziewczyna, batman i robin, robin hood.

Halo, halo Casino Royal to kino Bondowskie, które od zawsze był kręcone w PG13.

bahahahahahhahaha kil bill dla dzieci? kawalkiem golego cialka? przeklenstwem?
chłopcze weź się już przestań ośmieszać, bo już więcej przestanę tobie odpisywać

zlodziej pioruna, moja super ex dziewczyna, batman i robin, robin hood. - to są komedie a nie filmy akcji

oczywiscie podzielam zdanie darkknight, to co juz nie mozna miec wspolnych ulubionych i znienawidzonych filmow oraz zdan?

tarantino musialby zagrac goscinie chociaz 5 min w expnedables to odrazu byc dal 10 ocene, albo dac go jako producenta.. ;)
gdyby nie zdradzono kategori wiekowej a film i tak powstalby w kategori pg13 to ludzie by nie plakali.
rozumiem ze jakby w kill billu zmienic kategorie z R na pg13 ale przy tym nie zmieniajac nic a nic w filmie to tez bys plakal

i ktos taki jak ty ma bruce willisa jako zdjecie na profilu..

Bruce Willis:

Szklana pułapka
Pulp fiction
Sin City
Dwanaście małp
Zabójczy numer
Szklana pulapka 2
Szklana pulapka 3
Ostatni sprawiedliwy

- to są konkretne tytuły a nie jakiś dziecinny film akcji robiony w PG13 (Niezniszczalni 2)

wiesz czemu ocenilem casino royale na 1? bo jest filmem akcji PG13! nastepnym czescia dam 1 bez ogladania bo beda PG13.

widzisz? naprawde glupi argument co nie? tak na serio nie podobal mi sie po prostu, nie lubie tez teg aktora i nastepnych czesci nie zamierzam oceniac no chyba ze je obejrze ale watpie bo nie ogladam filmow co mnie nie interesuja.
czyli wedlug ciebie np mission impossible 4 mam sie odpuscic bo jest pg13?

Skoro oceniasz Casino Royal na 1/10 czyli jeden z najlepszych akcyjniaków ostatniej dekady to gratuluje gustu.
Bondy od zawsze były robione w PG13 i nie w tym nic złego że Casino Royale tez robione w PG13, chodziarz w tym filmie Martin Campbell to maximum wykorzystał możliwości PG13 robiąc tym samym najbrutalniejszą film serii. Craig idealnie pasuje do nowej konwencji Bonda, jego poprzednicy to byli sami lalusie.

M:I jest taka sama sytuacja jak z Bondami

to jednak widzisz sam nie kazde pg13 jest zle ;) wedlug ciebie conery i moore to lalusie? jesli tak to rowniez gratuluje gustu

oczywiście, lalusie do wyrywania panienek a nie agenci tajnego wywiadu.

chodzilo mi o aktorstwo ale zle sformulowalem pytanie, moj blad. no wyrywanie panienek masz racje, moj ojciec zawsze mowil ze bond co 5 min wyrywa laske

aktorsko również leszy Craig

zdecydowanie najgorszy film tarantino

jeden z najlepszych obok Pup fiction i Bękrtów. Najgorsze to Death prof, 4 pokoje i Jackie Brown

7 pokoje dalem naciagane 7, bardzo naciagane, ze wzgledu na rozdzial z banderasem bo tam sie usmialem,. death proof akurat mi sie podobal. jackie brown przyznaje tez mi sie nie spodobal. bękarty dobre, rozmieszaja mnie ludzie ktorzy narzekaja ze to nie najgorszy film wojenny albo w ogule film nie wojenny tylko parodia - to komedia, to tarantino, tego filmu nie mozna brac na powaznie, porownac do parszywej dwunastki, operacji teleramku czy szeregowca ryana. tez jestem fanem filmow wojennych i tez powinienem sie oburzyc ale nie bo wiem ze ten film to... tarantino ;p

ARCYMISTRZOSTWO
-Pulp Fiction

GENIALNE
- Bękarty wojny
- Kill Bill
- Kill Bill 2
- Wściekłe psy

BARDZO DOBRE
- Jackie Brown
- Death prof

TAKE SOBIE
- Cztery pokoje

a wlasnie zapomnialem wscieklych psow, PF nie wymienialem bo wiadomo

nie bedzie profanacji jak ty to powiedziales bo expendables bedzie w R ;) pozdro

Jak dla mnie ocenianie takiego filmu na jeden to dopiero debilizm, a wracając do tematu : czy ty w ogóle zrozumiałeś ten film? Nie wydaje mi się. Co do tekstu "jakas baba lata z mieczem samurajskim i tnie ludzi, takie coś to potrafi zrobić nawet moja matka..." no to przesadziłeś po całej linii. Jak mnie denerwują takie trolle co tylko próbują wszczynać bezsensowne dyskusje nie wykładając konkretnych argumentów. To, że lubisz bezmózgie mordobicia zrozumiem, ale nie zwracając uwagi na fabułę oceniać film na 1/10, bo są faile i wygląda z deka sztucznie.... please. Co do trzeciej części to zapewniam cię że takowa nie powstanie (fabuła się skończyła) , a spekulacje na temat powstania części trzeciej to czyjś wymysł. Co do filmu ma błędy ale i tak jest genialny i ogląda się go cudownie (zwłaszcza jak oglądałem go po raz pierwszy z bratem w 2004r. na VHS). Ode mnie 9/10, jest to jeden z moich ulubionych filmów (i pierwszy film Tarantiny jaki oglądałem żeby nie było, że ocena za producenta).

W pełni się z Tobą zgadzam, najgorszy film Tarantino, nie pomogła nawet obecność Michaela Madsena i Umy Thurman;(
moja ocena to jednak 3/10 ze względu na muzykę. Jedyne co mnie w tym filmie zainteresowało to zdanie kończące... i dzięki niemu mam zamiar obejrzeć drugą część.

ja tam osobiscie tobie radze zosta 2czesc, szkoda czasu

już oglądnąłem, nieznacznie lepsza od pierwszej...

jak ci sie nie podobal to rowniez nie polecam machety obejrzec, tez totalny syf

Krewi i efekty specjalne sa przesadzone, film jest kiczowaty, ponieważ ten film jest chyba w pewnym rodzaju autoparodią.

Dokładnie darkknightfan

Idź oglądać Dark Knighta. Kill Billa się nie czepiaj. Jakie kino kung-fu, samurajskie ? Przecież to całkiem co innego.