Nie wiem, czy ktoś wspominał o filmie The World Unseen http://www.youtube.com/watch?v=8J1CWhrsq3s&feature=fvst? Do ściągnięcia z megauploadu ;-).
Mam pytanie a propos filmu The FOur-faced liar, http://www.youtube.com/watch?v=8J1CWhrsq3s&feature=fvst, skąd mogę go ściągnąć.
Pozdrawiam ;-)

Witam wszystkich!! W końcu oczekiwany film:"Habitacion en Roma" ,czyli :"Pokój w Rzymie" jest dostępny:)) Zainteresowani mogą do mnie pisać!!Pozdowienia:))

O! Dzięki Ci dobra kobieto za informacje :). Bardzo czekałam na ten film.

Justinmep jestem mega zainteresowana "Habitacion en Roma" i będę ogromnie wdzięczna za jakieś namiary na ten film ;)
Pozdrawiam ;)

Mój mail:justinmep@interia.pl
Proszę kontakt pod ten adres:)) Pozdrawiam

hej, bardzo fajnie, że założyłaś nowy (pojęcie względne bo już od dawna tu jest jak widzę po dacie założenia hehehe, chyba z zaświatów wróciłam :P) temat, kontynuacje dotyczącą ogólnie kina branżowego :] trzeba z kądś czerpać ciekawe tytuły do obejrzenia / nadrobienia :P a swoje gusta już trochę znamy dzięki poprzednim tematom więc.... jednym słowem juuupi = będzie się działo hehe :D Za namową miss russ obejrzałam ostatnio "I can't think straight" i oczywiście wstrzelił się w moje oczekiwania wyśmienicie :] byłam pod wielkim wrażeniem, nawet muzyka mi się podobała (a na ogół nie lubie wogóle klimatów bollywood itp). Potem inna znajoma powiedziała mi, że obie aktorki zagrały razem jeszcze wcześniej w innej produkcji z branży "The World Unseen"... no to ja co? odrazu zasysałam i oglądałam :D czy film okazał się jeszcze lepszy od I can't...? nie wiem, nie mogę się zdecydować który jest lepszy jak dla mnie, bo dużo je różni, prócz oczywiście aktorek. co ciekawe wg mnie w filmie z 2007 (the world unseen) lepiej aktorsko / przekonująco zagrała Lisa Ray, a w nowszym z 2009 (i can't think straight) zaś Sheetal Sheth, czyżby rywalizacja? :D żartuję... filmy genialne poprostu... no aż naprawdę chciałabym trzeci film z tymi Paniami zobaczyć, może by tak co 2 lata "kręciły razem"? ja jakby co nie miałabym nic przeciwko :-))) p.s ma ktoś namiary na film "viola di mare"? (najlepiej RS), jak widać nadrabiam zaległości z tego co zrobiło się dostępne z jakiś ostatnich 2-3 lat hurtowo :P buziaki!

Witaj Lara! Miło,że wpadłaś po tak długiej przerwie:)) Rzeczywiście od tych dwóch wyżej wymienionych filmów wiele się działo.Nawet po Violi mamy już nowe tytuły, które wraz z dziewczynami obejrzałyśmy i oceniłyśmy.Gdybyś czegoś potrzebowała, daj znać na maila.Na dyskusji dzielimy się wrażeniami co do filmów;) Staram się za radą Karen nie schodzić z tematu;).Na razie czekamy na dalsze nowości:"The Kids All Are Right", "80 dni", "Bloomington", "Elena Undone"...
Pewnie nie długo pojawią się napisy do:"Room in Rome" wtedy oczywiście dam znać:)Pojawiła się zapowiedź również nowego filmu:"Trigger"Trailer można zobaczyć tutaj:
http://www.onemorelesbian.com/trigger-official-trailer.html
Jak wiemy skończył się również serial :"The real L word" i chyba nie był taki zły?! A wy co sądzicie?
Poza tym po" Violi di Mare"pojawiły się również ( tak dla przypomnienia) "The Secret Diaries Miss Anne Lister", "Hannah Free", "Chloe",And The Came Lola", wcześniej jeszcze "Eloise", a teraz jeszcze "Pokój w Rzymie"...Cały czas mamy co oglądać i to jest dobra wiadomość...Pozdrawiam wszystkich.G

a z tych co wymieniłaś (po Violi...) osobiście polecasz...? ponieważ...? :] (z góry dzięki za swoje opinie)

Za bardzo nie lubię oceniać filmów tak dosłownie, bo i tak do każdego filmu można się przyczepić;) Ale te filmy któe wymieniłam podobały mi się i nie znudziły mnie.Nawet jeśli powiem,że bardzo mi się podobały,zdanie do danego filmu, może być różne...Oprócz filmu Chloe, który ma w sobie wiele metafor, wszystkie dosłownie mówią o miłości dwóch kobiet i to jest z pewnością zaleta...Poza tym warto obejrzeć, by samemu ocenić.Co również ważne wszystkie filmy można zobaczyć z polskim tłumaczeniem:)Laro! Polecam te filmy:)A potem zachęcam cię również do własnej opinii:))

oki zaopatrzyłam się we wszystkie filmy prócz "And The Came Lola", którego nawet opisu nie mogę nigdzie wyszukać. Dziwny tytuł ma tak w ogóle. W Chloe gra Julianne Moore? :) to już wielki plus by po niego sięgnąć i ocenić samemu, zaraz się za niego wezmę :P z braku czasu noc mi pozostaje, ale nie narzekam hehe bo ważne że jest co nadrabiać :-)

zatem obejrzałam "Chloe"... mam mieszane uczucia potym filmie, miałam nie pisać dziś o nim bo wcisnął mnie w łóżko swoją akcją, ciut zaszokował w sensie całościowym, hehe nie wiem co mam nawet napisać... czegoś mi brakowało, ale jak spojrzeć na niego od strony dramatu i zamiaru zaskoczenia widza to hmmm no nie wiem :P do momentu otrzymania meila ze zdjęciem oglądało się go nawet z zaciekawieniem (ten moment odrazu przypomniał mi meila którego Betty dostała w The L Word, może pomysł ściągnięty :P), potym już można było się domyśleć, że główna postać jest psychopatyczna i wszystko zmyślała byle na swoją korzyść. nie podobała mi się relacja syna z matką :( napewno fajna była scena poznania się obu pań w łazience przy podawaniu papieru, hehe uśmiałam się taka inna niż zazwyczaj prawda? :P muzyka w hotelu i gra julianne była na miarę moich oczekiwań, choć rola młodej psychopatki też była niczego sobie. co ciekawe jak nigdy mnie takie filmy nie przerażają, to od momentu spojrzenia Chloe w poczekalni przeszły mnie mega ciary i miałam ochotę wyłączyć go i zapytać was jak się kończy :) przerażający był również sex chloe z synalkiem, gdy ta patrzyła na ubrania i buty jego matki by się zaspokoić. ogólnie film ciekawy, ale momentami czegoś mi brakowało, a znów zaraz przerażał tym co się jeszcze może dalej wydarzyć... spinka na koniec we włosach mnie nawet przeraziła... to gorsze niż resident evil żartuję ;-) czas spać...

Coś cicho zrobiło się w tym temacie, trzeba dyskusje rozruszać w jakiś sposób = pomysły??? :D
Wiem! Stuffikowej brakuje :P hihi żartuję, ale z chęcią częściej jej opinie bym poczytała :)
Zatem kolejne przeze mnie obejrzane…
„Sekretny Pamiętnik Anne Liester” jak dla mnie ciekawy, lubię nieraz obejrzeć filmy o przeszłości na faktach autentycznych, te kreacje, zwyczaje, obraz zakazanej i nienaturalnej jak na tamte czasy miłości, opinie tych ludzi, poglądy myślowe na życie, prace, teraz to np. nie ma powodów by skrywać swoje uczucia, ale lata wstecz było znacznie inaczej i gorzej… dlatego z zainteresowaniem zawsze oglądam takie filmiki i dlatego ten pamiętnik jak i ostatnio obejrzany „The World unseen” mi się już nawet tylko z tego powodu podobały. Gdzieś czytałam, że ktoś postać Anne Liester i jej urodę porównywał(a) do Luce z Gier weselnych (do Leny Headey), ja nie widzę żadnego znacznego podobieństwa, chyba jedynie jedno, że też jest kobietą, która zagrała lesbijkę, jakby nie było znaczne :-) ale nieistotne :D
„Hannah Free” na początku był mi obojętny, dopiero jak się wzruszyłam gdy prawnuczka Rachel zawiozła Hannah do swojej wieloletniej ukochanej to mnie kurczę wciągnął :)
Oba filmy chętnie oglądałam, ale szczerze nie na tyle by obejrzeć je jeszcze raz, bardziej przypadły mi do gustu wcześniej obejrzane The World Unseen, I can’t think straight, które z pewnością obejrze jeszcze nieraz w przyszłości :] ostatnio sobie Nina’s heavenly delights obejrzałam powtórnie, bo bardzo go lubię, choć dla wielu nic specjalnego. Mi się marzy taki film podobny do niego tylko z bardziej rozwiniętym zmysłem smaku przy gotowaniu… brakowało mi tam chemii między aktorkami na tym tle. Byłby wtedy mistrzowskim filmem :P Poczekam cierpliwie na takowy film :] A następne branżówki już czekają jak znajdę czas ;-)

p.s byłam ostatnio w kinie na „Nie oglądaj się” (przyznam się bez bicia, że skusiła mnie obsada, bo bardzo lubię Sophie Marceau, a i Monicę Bellucci również). Opis „najgorętszy duet roku” dopiszę kobiet, umie zaciągnąć takie istoty jak mnie do kina :D film nie jest branżowy, więc z góry przepraszam jeśli jego opis tutaj jest nie mile widziany, ale pomyślałam, że przy okazji skrobnę i o nim kilka słów… ba! przecież i tak będzie wszystko w jednym poście, więc nie nabijam do tysiączka ;) film ogólnie bardzo fajny, ale w połowie można się pogubić o co w nim chodzi i nieźle się zakręcić, dopiero pod koniec układamy w głowię historię co się w nim działo od początku i która z Pań jest prawdziwie żyjącą w ówczesnym czasie, a która duchem i wytworem wyobraźni tej pierwszej na drodze do poznania wspomnień z dzieciństwa. Dla mnie w filmie przerażającymi momentami były sceny gdy jedna kobieta na twarzy zamieniała się w drugą, nie zdziwię się jak którejś nocy przyśmi mi się kobieta o połowie twarzy Marceau i drugiej połowie Bellucci, to było straszne :] ostatnio troszkę strachliwa się zrobiłam na tle małych szczegółów, widocznie te małe oddziałowują na moją psychikę gorzej niż jakieś krwiste horrory bez ładu i składu…

"Viola di Mare"... przepiękny film, ale nie byłabym wstanie obejrzeć go ponownie :( dlaczego? bo gdy oglądam dramaty, które mnie wzruszają do płaczu to przez cały czas filmu mam ciężko na sercu, nie wiem czuje się wtedy jakbym nie była wstanie utrzymać ciężaru tak dobrego filmu, trzyma ogromnie w napięciu i w bezdechu. Nie mogłabym być krytykiem filmowym bo by mnie to chyba zabiło :) zatrzymanie serca od zbyt dobrych branżowych dramatów :P oryginalna śmierć nie ma co, ale już bez żartów... dziwne kiedyś były zabobony i inne takie rzeczy, wierzyć w robaki w ciele itp... na początku nie wiedziałam co się stało z ojcem Sary, ale potem uzupełnili lukę w mojej niewiedzy i wyjaśnili, że zabrali go na wojnę. Okropne były te krótkotrwałe obrazy w międzyczasie filmu, jeszcze przed zamknięciem Angeli do podziemi. Choć dramaty są naogół pięknymi filmami, to nieznoszę patrzeć na znęcanie się nad kobietami, mam ochotę wtedy (Bogu winnemu aktorzynie) zaprzeproszeniem przywalić w ryja. Wysłuchiwanie okrzyków Ajuzo było niedozniesienia "obojętnie" jak dla mnie. Za to bardzo podobał mi się fragment jak leżały dziewczyny przy zachodzie słońca, pięknie nakręcony :) Twórcy chyba pomyśleli o wszystkim, była nawet miesiączka Angeli zachowana :P Przegieli z dzieckiem w słoiku, mnie poprostu nosi jak widzę tak okrutne rzeczy!!! Ta niechęć Angeli(o) do Sary jak zaszła w ciąże mnie trochę wyprowadziła z równowagi, sama bardzo chciała, wręcz nalegała by Tomasso zrobił im dziecko, a potem te zachowanie szczeniackie, przykro mi się wtedy zrobiło Sary. Nie wiem może się nie znam, ale nie lubię czegoś takiego ogólnie w ludzkim zachowaniu. Co do przeobrażenia Angeli w Angelo... można zakochać się w obu wersjach równie mocno :] Film piękny, ale nie na moje nerwy :-) Ciesze się, że obejrzałam, zapoznałam się i mogłam go przeżywać, ale dziękuję bisować nie będe :P Dzięki Miss.Russ za polecenie i dzięki justinmep za namiary :) i ja również POLECAM ten film innym, tytuł obowiązkowy, minimum na raz ;-)

Laro :) widzę, że nadrabiasz zaległosci i calkiem sprawinie Ci to wychodzi :) Ja polecam do obejrzenia 'Eloise', który bardzo mi się podobał, oraz (o ile jeszcze nie widzialas) Love My Life , a także Ha Sodot- może i Tobie przypadną do gustu.

Jest trailer do nowego serialu BBC "Lip service". Myślę, że spełni oczekiwania :)
http://www.youtube.com/watch?v=FnI2n9W5a34
Lara, cieszę się, że "Viola di mare" Ci się podobał. Jest cholernie smutny, ale i piękny. A Valeria Solarino w roli Angelo..... och :)
Odnośnie kolejnego duetu aktorek z "TWU" i "ICTS", to jak pewnie wiesz Lisa Ray walczy z rakiem... Nie wykluczone, że zagra w kolejnym filmie jeśli jej stan jej na to powoli.

dziś obejrzę Eloise, za resztą się rozejrzę, dzięki Calisha :) miss_russ nie wiedziałam, że Lisa walczy z rakiem, nie czytam tak dużo info na necie, staram się, ale nie zawsze o wszystkim się dowiem :( pozatym szczerze ja tej aktorki nie znałam przed obejrzeniem tych dwóch filmów. odrazu gdy o tym napisałaś poczytałam w necie, ale piszą, że pokonała raka w kwietniu br. http://bollywood.pl/news.php?Id=3372 więc to jakby nie było bardzo, bardzo świetna wiadomość, życzę jej dużo zdrowia :) muszę się przyznać, że poraz pierwszy usłyszałam o takiej odmianie nowotworu. jeszcze tak mało wiem o życiu...

O ile wiem u Lisy nowotwór jest w fazie remisji i trzeba mieć nadzieję, że nie będzie nawrotu. Obawiam się jednak, że jest to choroba nieuleczalna...

Dzięki Lara za twoje opinie co do filmów..cieszę się,że się podobały...do Eloise zachęcam...Pozdrawiam gorąco wszystkie kinomanki BrK...

Eloise faktycznie warto obejrzeć.

ekhm ale ja nie mam nadal t...x...t :D

Lara napisy juz wyslane ...przepraszam ,miałam dużo spraw na głowie...Pozdrawiam

Tak nawiązując,że zrobiło się cicho w temacie...polecam ci Lara jeszcze fajną komedię:"And Than Came Lola"
http://www.youtube.com/watch?v=BNBfcuifHK8
Do ciekawostek można dodać,że w filmie tym gra para dziewczyn związanych ze sobą prywatnie...
Jill Bennett (Casey) i Cathy De Buono (Danielle)
Dziewczyny też nakręciły serial web:"We Have To Stop Now"
Jill grała również w serialu 3 Way
Dla wielbicieli serialów anime, yuri, są już napisy do 39 odcinkowego serialu :"Oniisama E" czyli:"Bracie, drogi bracie".Choć sama nie przepadałam za bajkami (zwłaszcza japońskimi) tak ten animowany serial niesamowicie mnie zauroczył..Może dlatego,że zawiera w sobie poważne sprawy jak :"miłość, duma, choroba, przyjaźń...Napisy dopasowane są do odcinków z "Youtube"Bajka zdecydowanie dla starszych dzieci;)
Lara, jeśli nie oglądałaś kina niemieckiego również polecam ci filmy:"Die Konkurentin","Die Liebwachterin"...ale to już kino z przed dobrych kilunastu lat:)
Bardzo dobra jest komedia:"April Shower", Wymienione filmy można obejrzeć z polskim tłumaczeniem...
Żeby nie być gołosłownym zamieszczam trailery wymienionych filmów..;)
http://www.youtube.com/watch?v=LZ8hzDwOC3Q&feature=related KONKURENTKA
http://www.youtube.com/watch?v=eB5MtIuwp9E STRAŻNICZKA MIŁOSNA
http://www.youtube.com/watch?v=JektDbOFprA PRZYJĘCIE APRIL
P.S Tak apropo to mnie też zauroczyło bollywoodzkie kino w wydaniu pań :Lisy i Sheetal.Mam nadzieję,że Lisa wyzwoli się z raka..
Co do Hanny Free i Anny Lister naoceniałam się już na ich temat na" filmwebie" Każdy z nich był inny ale treść obu filmów przemawiała do mnie bardzo, w Hannie Free były pewne sceny, które na trwałe zakodowały mi się w pamięć...

"And Than Came Lola" napewno obejrzę bo lubie Jill Bennett :] aż trzema podejściami z pamięci wpisywałam właśnie nazwisko tej drugiej :P do łatwych nazwisk raczej nie należy DeBuono :-) no zobaczymy jak Paniom wyszła komedia... justinmep wierz mi że braki mam też w filmach z przed dobrych kilkunastu lat :D obydwu polecanych przez Ciebie niemieckich filmów nie widziałam, ani jednego jeszcze :) dużo przede mną, ale to dobrze, wolę mieć co oglądać niż mieć pustą rezerwe czasu, nudy i nagle nic do obejrzenia :) ostatnio też nadrabiam, w miarę odcinek dziennie minimum, seriale, aktualnie oglądam 24 sezon 7... ten mnie tak nakręca zawsze, że cokolwiek w domu robię to i oglądam na pauzie go w międzyczasie :P byle wiedzieć tylko co dalej się zdarzy hehe. Co do seriali ulubionych to mam taką zasadę, że albo oglądam pokolei nawet z latami przerw w sezonach albo wogóle, bo szkoda mi omijać po drodze jakieś odcinki :-) marnotrastwa nie lubię :D wracając do branżówek... ten "Die Konkurentin" może mi się spodobać... rzuciłam okiem na początek na youtube i mnie zaciekawił już w ciągu zaledwie 4 minut :) niezłe pomarańczowe buty... fajnie współgrają z czarną sukienką :P te dzieciaki super miały wejście. Obejrzę napewno... tylko już wolę z napisami, dlatego więcej nie oglądałam... tak tylko na zachęte hehe :-) kurczę a ten drugi hmm ja nie wiem czy go kiedyś nie widziałam, a może nie skoro z 2005, nie jednak nie :P przyjęcia april też nie... rany totalne braki :-p napewno w pierwszej kolejności luknę na te filmy które już mam, tzn Eloise oraz Love my life...

spoczko, dziękuję doszły :] dziś sobie obejrzę xD

Co do seriali...to ja również się uzalezniam...Ostatnio wciągnęłam się w serial:"Glee", w któym gra Jane Lynch, słynna pani adwokat z :"The L Worda", a prywatnie nie tak dawno brała ślub ze swoją partnerką:)
http://www.youtube.com/watch?v=Bz0e2AV1hGo
Na serialu można nieźle się uśmiać, a przy tym posluchać starych i nowych szlagierów w wydaniu wspaniałego młodzierzowego chóru...
Co do branżowych seriali, to niedawno zakończył się hiszpański (oglądałam tylko wątki)"Amar en tiempos reveultos"
http://www.youtube.com/watch?v=_8hIZpkdQCM&feature=related
Ale ostatnio w serialach coraz więcej wątków, hiszpańskie seriale jednak pod tym względem przewodzą...;)

Nowy film na horyzoncie "The Four-Faced Liar", zapowiada się ciekawie :
http://www.youtube.com/watch?v=L2UQLvV6OUA

Nie jestem pewna ,czy był tu już podany -Cracks.
http://www.youtube.com/watch?v=Z6Xf1BdWbik

Witam wszystkich..A więc zaczęła się jesień i szkoła...Dla tych co zaczną wkuwać, będzie pewnie mniej czasu na filmy, ale ...i z pewnością ci znajdą chwilę czasu by zapoznać się z nowościami..
Ostatnio gazeta:"Curve"obchodziła swoje 20 lecie i nagrodziła m.in "branżowe" kino...Nagrodziła, nie tylko nowości,ale te znaczące, pionierskie filmy.Z pewnością nie wszystkie filmy będą dla nas zaskoczeniem,ale...
Tak więc:Nagrodzone filmy to:"Bound, But I'm Cheerleader","The Incredibly True Adventures of Two Girls in Love",If These Wals Could Talk 2",D.E.B.S","The Kids All Are Right", Itty, Bitty Titty, Committee".Jeśli chodzi o pionierski film, to oczywiście został wybrany:"Desert Hearts"Pozostałe filmy to:"I've Heard the Mermaids Singing","Go Fish", Oranges Are Not the Only Fruit","The Sticky Fingers of Time" Z nowości został wytypowany:"The Owls", jak również :"And Than Came Lola", "Hannah Free", "The Runaways"
Jeśli chodzi o film:"Pokój w Rzymie"( Habitacion en Roma ), są już dostępne napisy...Pozdrawiam

A nie wiecie nic dziewczęta na temat filmu ": Bloomington "? .. Czekam na niego i czekam.
I jeszcze jeśli ktoś może mi polecić dobry film z KB.

Hej Roni:) Bloomongton powinien niebawem się pokazać:) Dam znać, jak co;) Co do propozycji. to hmmm..."Pokój w Rzymie",pokazuje dużo nagości;):D"And Than Came Lola" jest zabwaną komedią,w sumie ,nie wiem" roni", co widziałaś a co nie;)
Z ostatnich jeszcze ciekawych filmów,,niekoniecznie najnowszych warto wymienić:
"Viola di mare"
"Eloise"
"Sekretny dziennik Anny Lister"
"Hannah Free"
"April Shower"
"A Girl Thing"
"Affinity"
"Blow Dry"
"Chloe"
"Gray Matters"
"Gymnast"
"High Art"
"Hunger"
"I can Think Stright"
"Itty Titty Bitty Comittityy"
"Kiss Me Again"
"Lianna"
"Losing Chase"
"Mango Kiss"
"Running On Empty Dreams"
The Secret"
"World Unseen"
"Die Konkurrentin"
"Die Liebwachterin"
Oczywiście większość z tych filmów to już, stare, zakużone pozycje(choc można je wszystkie zobaczyć z napisami)...A na nowości trzeba nam jeszcze poczekać....Na pewno ciekawie zapowiada się"Elena Undone" i najdłuższy filmowy pocałunek trwający ponoć-3,24 minuty...No to czekamy;) Pewnie dziewczyny coś ci zaproponują jeszcze...Najnowszą pozycją jest :"Pokój w Rzymie"

Jestem świeżutko po obejrzeniu 'Habitacion En Roma' i coz mogę rzec....piękny! Duzo nagosci (praktycznie nagosc byla głównym ubiorem) ale nie dlatego mi sie podobał (choć nie powiem, jest na czym oko zawiesic) ta muzyka, nastrój, Rzym....aniołki na suficie...mmmm.....cos pieknego. Polecam! Dziękuje Justinmep za poświecenie swego cenego czasu i zrobienie napisów :) Jestes wielka :)

Już jestem po obejrzeniu "Pokój w Rzymie". Przyjemny film, warto obejrzenia i oczywiście podziękowania dla justinmep za napisy.

Przyłączam się do zachwytu Calishy i podziękowań dla Justinmep. Co prawda brak napisów nie powstrzymał mnie przed obejrzeniem filmu (za długo czekałam na ten film, za pierwszym razem skupiłam się głównie na "momentach"), jednakże dopiero napisy nadały całej historii głębi. Cieszę się, że za pierwszym razem nie obejrzałam zbyt dokładnie i przede wszystkim, że nie widziałam zakończenia. Dzięki temu pojawił się pewien efekt zaskoczenia. Piękny, malowniczy film, piękne aktorki (zwłaszcza Hiszpanka grająca Albę) i pięknie zrealizowane sceny intymne. Polecam.

Hej dziewczyny:)) Aby zostać,pozostać w Hiszpanii, wśród hiszpańskich klimatów chciałabym polecić film z 2004 roku :"Sevigne" (Film był również pokazywany podczas EuroPride 2010) Nie chcę za bardzo zdradzać szczegółów,ale film bardzo mi się podoba za prostotę i naturalność w jakiej przedstawiono uczucia...Hiszpanie to potrafią...Film nagrodzony, pokazywany na wielu festiwalach...Reżyserem jest Marta Balletbò-Coll ,która gra jedną z głónych ról( znana też z roli "Costa Brava ")
Napisy niebawem będą gotowe..
http://www.youtube.com/watch?v=6lAvHL5-Z1I
P.S Odnośnie Pokoju w Rzymie...a dokładnie Alby, to prywatnie Elena Anaya też woli panie..:)) Cieszę się,że napisy się przydały...Do usłyszenia

Elena Anaya prywatnie woli panie? Naprawdę?: ) Wiedziałam, że coś ma w sobie ta kobieta :P

A skąd takie info ,że Elena Anaya jest les?;)

może są razem :D żartuje :P

Jeszcze słów kilka o "Room in Rome". Co ciekawe, w tym trailerze
http://www.garagetv.nl/video-galerij/the_borg/room_in_rome_red_band_trl_.aspx
obie panie mówią po angielsku (nie jest to dubbing - ruch ust by to zdradził) i dodatkowo wydaje mi się, że trailer ten ma kilka scen, których w filmie nie widziałam...

pewnie znów trochę cenzury? ale po waszych opisach to chyba nie za dużo jej użyli :P tak mi dziś zrobiliście apetyt na filmek, że nadrobie "Eloise" za moment :D

"Room in Rome" lepszy :)

hehe no nie wiem czy chce tak pikantny film oglądać na noc, bo bym po obejrzeniu około 2 rano nie zasneła już :P zostawie go na koniec na deser ;)

Deser to zaiste smakowity :P

no i obejrzałam 'eloise' i się oczywiście popłakałam na koniec :( ja muszę mieć happy endy bo to nie na moje odczucia takie rzeczy. ehhh piękny film ale łzy poszły przy scenie rozkładania rysunku na ławce już totalnie ze mnie. ja już wolę słodkie komedie, filmy bez przesłania, byle nie dawały mi tego głupiego strachu odczuwać w środku, podczas oglądania. dobrze, że dodali na koniec wizję odrobiny szczęścia snu gdy Asia była w śpiączcę, bo już w ogóle miałabym kiepski nastrój potym filmie. świetny film, ale takie to ja muszę dawkować w mniejszych ilościach, albo z przerwami, by źle na mnie nie wpływały :) kolejny jakiś z lukrem poproszę ;-) p.s a aktorka która zagrała eloise jest przepiękna, ma piękne zielone oczy, jest w nich tyle uroku... no już mi się nie co humor poprawił jak o nich pomyśle...

Cenzury chyba być w hiszpańskim kinie nie powinno..."Lucia i seks" miał znacznie odważniejsze sceny (acz heteryckie), więc zdziwiłabym się gdyby ocenzurowano "Room in Rome". Jeszcze rozumiem gdyby wersję na USA, ale hiszpańską?

Justinmep dziękuję za listę filmów. Już obejrzałam prawie większość z nich. Są filmy które mi się podobały bardzo , ale nie wiem dlaczego wolę filmy kończące się się tak zwanym Happy endem ;) Filmy które przypadły mi do gustu "Gray Matters","I can Think Stright","World Unseen". Więc jeśli drogie Panie znacie filmy podobne to powyżej wymienionych czekaj ma informacje. Pozdrawiam

chyba większość z nas woli takie filmy :) i ja napewno jestem na czele tych osób hehe :P polecam Ci jeszcze zatem następujące filmy: Gry weselne, d.e.b.s., Nina’s heavenly delights, Zachować twarz, But I'm a Cheerleader, Kissing Jessica Stein, niestety to tyle na ile pamięć mi pozwala przywołać najfajniejsze branżówki ze szczęśliwym zakończeniem oraz podobnych ogółem do wymienionych przez Ciebie tytułów. miłego oglądania jeśli któregoś jeszcze nie widziałaś :]

Jeszcze "Better than chocolate" ma happy end i krótkometrażowy "Cosa bella" :)

"Cosa bella" świetny film szkoda że krótkometrażowy a do tego Stephanie Szostak i ten jej akcent od razu można się zakochać ;)

Można :)

Czekamy z niecierpliwością na Bloomington- z pewnością niebawem będziemy mogli go zobaczyć...
Pojawił się kolejny trailer
http://www.youtube.com/watch?v=031O9cAp2Bs&feature=player_embedded#!
Od przyszlego tygodnia(12 października) rusza angielski :"L the word"czyli :"Lip Service" Hmmm, ciekawe jak angielki przedsatwią nam ten świat...
http://www.onemorelesbian.com/lip-service-bbc3.html