on-ona-on. Ona uważa że kocha onego (bez wzajemności), a on zabujany jest w onej (także bez wzajemności). Oczywiście w dodatku ona to świruska.
Ni to komedia, ni to dramat. Z przykrością muszę stwierdzić, że amerykanie są w te klocki znacznie lepsi ('Zauroczenie', 'Uwięziona Helena'). Dla wyjątkowo głupich widzów...
Oglądnęlam go przez przypadek i spodobał mi się motyw pokazania 2 sytuacji z różnych stron. Przyznaję, przewidywalne, ale tylko w prawdziwym życiu nic nie jest przwidywalne ;)
Fabuła nieźle sklecona a sam film pokazany w taki sposób że oczekując na coś prostego otrzymujemy coś całkiem nieźle zakręconego.
Osoby piszące że coś tu przeidziały są nadinteligentne, więc bądźmy wyrozumiali w ich ocenia ;D
oglądałam ten film w szkole w ramach zajęć z francuskiego. wcale nie miałam ochoty siedzieć na kolejnej mdławej historyjce miłosnej (jak mi się wtedy o nim wydawało). szybko się jednak okazało, że film niesamowicie mnie wciągnął (zresztą nie tylko mnie- nawet faceci zerkali na niego z zainteresowaniem, chociaż starali...
więcejczytając opis na opakowaniu filmu byłem przekonany że to kolejna komedia romantyczna. Jakie było moje zdziwienie kiedy film bagatelnie a jednak dosadnie zmienia się z punktu widzenia dwóch osób!! film świetny- naprawde bardzo bardzo polecam!
niestety nic nowatorskiego w tym filmie nie było.. 2 historie tego samego romansu taki wątek pojawiał się już w filmach..ale mimo tego film dobrze się oglądało, według mnie zasługa Tatu- na pewno nic w niej nie było z Amelii może tylko urok młodej pięknej francuzki. Duży plus dałabym scenarzyście za zakończenie,...
myślałam że to kolejna beznadziejna komedia romatyna...ale zaczeło mi sie podobać kiedy pokazali jego wizje wydarzeń..fajny film i niezły koniec hehe chociaz ten psychiatrych do Audreyi mi nie pasuje...ale film bardzo fajny..szybko się w niego wciągnełam :)
Szczerze mówiąc niczym nie zachwycił. Wkurzała mnie cała gra tej Audrey i ogólnie film okazał się poniżej moich oczekiwań...
Oglądałam film i bardzo mi się podobał.
Polecam wszystkim w
każdym wieku aby obejrzał ,,Kocha...Nie kocha!''
w 'amelii' mi sie podobala, ale tylko na jednorazowe obejrzenie ;)
ten film za to, jako jedyny z jej udzialem ogladalam kilkanascie razy. dwie wersje tej samej historii. jak dla mnie genialny :)))
Dla mnie super film, jeden z moich ulubionych, klimatem mi trochę przypomina francuski "Apartament". I w związku z tym taka mi myśl, a raczej nadzieja przyszła do głowy - Amerykanie lubią nakręcać własne wersje filmów francuskich, jak to było ze wspomnianym wyżej apartamentem, albo "W pełnym słońcu" (amerykański...
... fajny filmik... zupelnie mnie zaskoczyl, i to pozytywnie... Angelica super zrobila portrecik Loica z tabletek! To byllo swietne!!!!!
Zostałem pozytywnie zaskoczony, pewną nieprzewidywalnością tego filmu. Spodziewałem się komedii romantycznej a tymczasem obejrzałem ciekawy, intrygujący film. Można powiedzieć "Wstręt" w wersji light. Bardzo przyzwoite kino, ciekawy secenariusz, niebanalna gra aktorów. Polecam
superfilm! W odróznieniu od Amelii ten filmik jest naprawdę świetny! Wciągający, ma pożądną fabułę, Audrey Tautou świetnie zagrała. Szalenie mi się podoba zakończenie filmu, dosyć nieprzewidywalne ;)
a mnie się film podobał. zaskakujący taki.. ciekawie zrobiony...
no i audrey moja kochana :) zaleciało mi trochę Amelią w pewnym momencie. no i dobrze, uwielbiam ją.