Jeśli bylibyście szefem Agencji Bezpieczeństwa Narodowego to wybralibyście identyfikację i śmierć setek agentów z rodzinami czy jednego autystycznego chłopca z rodzicami?
wg mnie każdy człowiek ma prawo żyć i każdy jest ważny, do tego ten szef ABN mógł przyznać się do błędu i nikt by nie zginął; ten film właśnie pokazuje do czego prowadzi zakłamanie, i że każdy człowiek popełnia błędy i należy się do nich przyznać
pozdrawiam
Maciek
Jakoś tak... nasuwa mi się odpowiedź, iż mnie osobiście zbędne są Służby Specjalne, szpiedzy i tym podobne bzdety. Wiem, wiem... Bezpieczeństwo narodowe, ochrona państwa.Tylko po co? Jeżeli ludzie - globalnie - zrozumieliby wreszcie, iż wystarczy zajmować się swoim życiem i pozwolić na to innym, to te wszystkie spec-służby byłyby... zbędne. Przecież wszystkie instytucje tego typu służą do szpiegowania, wykradania pomysłów, ukrywania swoich, a odkrywania cudzych złych zamiarów.
A chłopak, tak jak jego rodzina, zwyczajnie ma prawo do życia...