Film mi się podobał lecz słaby z niego remake, a Freddy brzydki jak cholera. Prawdziwy Krueger lepszy.
no i nie straszy niestety jak w oryginale. Końcówka za to w ogóle zepsuta
SPOILER SPOILER SPOILER
SPOILER SPOILER SPOILER
SPOILER SPOILER SPOILER
Chodzi mi o sam koniec z lustrem jak Freddy zabija matkę tamtej dziewczyny nie lubię takich zakończeń. Koleś niezniszczalny jak Arnold:) Wolę zakończenia jak np. z...
byłem nastawiony do tego filmu jak do każdego restartu serii, a tutaj miła niespodzianka, jedyna rzecz do której się mogę przyczepić to że film mógłby być dłuższy, ale na poziom krwi i efektownego zarzynania dzieciaków czy wygląd Frediego, czy na samą fabułę już nie, bo jest nieźle ... :)
Nie dotrwałam do końca, nie dość, ze to marna podróba to nie ma klimatu i napiecia, nie wiem po co robia remaki, bez Englunda to nie jest już to samo.
- pogratulować takim "mistrzom" co zasypiają na pogrzebach,
- ależ beznadziejna jest ta aktorka odgrywająca główną rolę w scenach przerażenia. Czy naprawdę jesteśmy skazani na takie miernoty w przyszłości?
... ale może juz pora zakończyć te remake'i? Wszystkie te odgrzewane kotlety to jakies dno dla dzieciuff....
film mnie nie zachwycił a momentami przynudzał, orginału nie widziałam mam zamiar obejrzeć, bo podobno jest o niebo lepszy
Film mam zamiar obejrzeć w najbliższym czasie. a tak odbiegając od tematu mam wielką prośbę. poszukuje pewnego filmu od dluzszego czasu i juz nie wiem gdzie się zwrócić. napisze tyle ile z niego pamiętam : kobieta miała męża i miał on chyba romans z jej siostrą, któregoś dnia pojechali nad jakąś taką przepaść i była...
więcej
ocenę tego filmu. Po pierwszym obejrzeniu byłem załamany, ale wczoraj puściłem go sobie
ponownie i powiem SPODOBAŁ mi się. Oczywiście do oryginału z 1984 trochę mu brakuję,
ale ma swój klimat i najważniejsze- NIE WSZYSTKIE SCENY SĄ Z REMAKOWANE i za to
wielkie dzięki.
No i świetny Jackie Hakley który juz raz mnie zachwycił w "watchmen'ach". Aczkolwiek tak wiernie zrobionego remak'u to dawno nie widziałem, jednak w tym przypadku wlaściwie nie staje się to wadą lecz zaletą.
Film dobry ale drażniła mnie w tym filmie postać Freediego. Nie wiem dlaczego nie zagrał w tej produkcji genialny Robert England i to chyba największy minus tego remak'e . Poza tym napięcie,scenariusz na dobrym poziomie.
Dobry. Mnie również przypadł do gustu, zwłaszcza, że ostanio natrfiałam na same horrorowe
gnioty. Fajnie zrobiony, trzymający się kupy, film z klimatem. Polecam!
bez Roberta Englunda , to już nie ten sam koszmar po którego oglądnięciu gdy miałem 6 lat bałem się sam zgasić światło na noc .
Film dobry, jak jego stare części. Ale uważam, że starsza wersja była lepsza. Ulubiony moment to sam początek, gdy były jeszcze nazwiska aktorów, melodia wprowadziła mnie w klimat filmu. Oglądałam 2 razy - Raz w Cinema City i ubóstwiam to kino za efekty dźwiękowe, które było świetnie słychać, a drugi w kinie w centrum...
więcej