:)

Musze się zgodzić, jak dla mnie jeden z najlepszych filmów tego typu które oglądałem. 10/10

Pragnę trochę popolemizować co do dobroci Saladyna. Warto chociaż wziąć pod uwagę co się działo jak chrześcijanie brali Jerozolimę... Saladyn zaś, który słynął z tego, że nigdy słowa nie łamie przyrzekł, że zdobędzie Jeruzalem szturmem. Kiedy Balian zagroził wybiciem ludności przywódca arabski zgodził się na modyfikację swych ślubów przez tajemną kapitulację, która by wyglądała jak wzięcie szturmem, zaś ludzie będą jego jeńcami. Jeden mąż musiał zapłacić 10 sztuk złota tyle samo kosztowały 2 kobiety bądź 10 dzieci. Ubogich potraktował łaskawie wolność w zamian skarby z siedziby szpitalników. Ludzie na zebranie pieniędzy mieli 40 dni. Po za tym w potajemnym pakcie z Saladynem Balian ustalił, że sam wykupi dużą ilość ludzi za część skarbca Jerozolimy. Po upływie terminu pozostało jeszcze tysiące ubogich. Brat pana saracenów el- Adil poprosił o tysiąc niewolników, których wypuścił, potem Saladyn dał 1000 niewolników Balianowi, po czym wszystkich starych ludzi on sam wypuścił. Mi się wydaję, że nie jest tak źle jak na czasy średniowieczne. Jeśli nawet byli jacyś niewolnicy to większość młodzieńcy, którzy zostali zapewne później mamelukami, co jest nie lada zaszczytem.