W porównaniu do Robin Hooda to arcydzieło.

Rzeczywiście Robin Hood może iść w konkury z Królestwem niebieskim

Niby kurna w którym miejscu?

Pseudoautochton zgadzam się z Tobą.. w sumie to ja nawet nie wiem co ja mam myśleć o tym filmie.. jak go oglądałam to miałam wrażenie, że został zrobiony na odpier... nieprzemyślany.. i w ogóle.. NIE

wizualnie fajny, ale cała reszta do bani

Zasadnicz epytanie: Którą wersję widziałeś. W TV i polskich kinach puszczano wersję okrojoną.

Fajnie tak odpisywac na post po roku, ale muszę się odezwać. Film mógł Ci się rzecz jasna nie podobać, ale danie jakiemukolwiek filmowi 1 punktu jest okropną niedorzecznością. Sam powiedziałeś, że jest to widowisko miłe dla oka, więc już za samą scenografie i wyjątkowo dobrze prezentujące się bitwy należy się trochę punktów. Na pewno znalazłoby się paru dobrych aktorów i fabuła wcale nie jest taka głupia. Minimum kilka punktów się należy. Gusty gustami, ale trzeba patrzeć obiektywnie.