PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=108083}

Królestwo niebieskie

Kingdom of Heaven
2005
7,2 178 tys. ocen
7,2 10 1 177758
6,4 33 krytyków
Królestwo niebieskie
powrót do forum filmu Królestwo niebieskie

Nie potrafię powiedzieć do końca czemu. Może stara się grać za bardzo heroicznie jak we Władcy czy Piratach. Jakoś mało mroczny mi się wydaje. Może to tylko moje subiektywne odczucie, ale może ktoś odebrał to podobnie. A jeśli nie on, to kto by tam pasował?

ocenił(a) film na 8
KarolZet

A to on miał być "mroczny" ? To nie Batman przecież...

ocenił(a) film na 7
Gregg

A więc to tylko Batman może być mroczny? Śmiała teza.

ocenił(a) film na 8
KarolZet

A napisałem że "tylko" ? Czytaj to co jest napisane, a sens będzie dla ciebie mniej mroczny.

ocenił(a) film na 7
Gregg

Charakter postaci może być bardziej mroczny. Postać zagrana przez Bloom jest IMHO zbyt "popularno heroistyczna" co czyni ją dla mnie trochę niewiarygodną. Nie wydaje mi się, żeby osobowość powstała w takich warunkach mogła być własna tego. Nie kupuję tego. Jest mi ta postać za mało średniowieczna.

ocenił(a) film na 8
KarolZet

Wiesz, dokadnie to samo można powiedzieć o postaci granej przez Seana Connery'ego w "Imię Róży" - tzn że za mało mroczna. Mrok nie sprawi że dana postać będzie bardziej wiarygodna. To że średniowiecze było uznawane za "ciemną i mroczną" epoką w dziejach nie oznacza że wszyscy tam chodzili w czarnych pelerynach i obłędem w oczach. Trudno nazwać postać graną przez Blooma herosem, trudno rzec że jest to charakter pogodny, wręcz przeciwnie przez większą część filmu chodzi załamany, ponury, bez życia. Ponury też jest klimat filmu. Nie za bardzo wiem co tam do siebie niepasuje? Chyba że... Bloom :P Za długo chyba grywał różnych zniewieścialców i teraz strasznie niektórym przeszkadza.

ocenił(a) film na 7
Gregg

No właśnie mniej więcej o to mi chodzi, że złapał taką manierę "Pirato karaibską" ;-). Może to moje spaczenie po jego tamtej roli, ale ... Coś mnie drażni. Brak mi jakiegoś elementu w jego grze, który pozwoliłby mi powiedzieć, że była to pełna, bezdyskusyjna rola ;-)

ocenił(a) film na 5
KarolZet

Bloom moglby grac drzewo, tekst roli ktory mial wywolywal u mnie wybuchy smiechu.Do tego ten jego wiecznie nie zmieniajacy sie wyraz twarzy, poszczescilo mu sie z tym władca pierscieni bo nie sadze zeby gdziekolwiek zagral wieksza role bo umiejetnosci to on nie ma.

KarolZet

Bloom faktycznie nie zagrał zbyt przekonująco i było coś w jego grze nie tak, bo pojawia się "ALE" :) Mimo tego cały film oglądnęłam z przyjemnością :)) Niedostatki Blooma uzupełniała rewelacyjna Eva Green ;D

ocenił(a) film na 7
amalia_grace

No jest jeszcze Norton w roli trędowatego króla. Neeson i Irons też niczego sobie.

KarolZet

Za Nortonem osobiście nie przepadam, nie wyróżnia się jak dla mnie niczym specjalnym, więc akurat dla mnie lepsza była Green ;) Z opinią, że Neeson i Irons byli rewelacyjni zgodzę się bez zastrzeżeń :))