Podczas montażu popełniono błąd, tak byśmy mieli serial.
A tak na poważnie film quazi-historyczny, niczego nowego z niego się dowiedziałem, krzyżowcy byli be i tyle z tego filmu, reszta to tylko mniej lub bardziej efektowna otoczka.
Coż każdy ma swoje zdanie, jeśli chodzi o epitety to pominę to milczeniem, świadczą one o tobie, nie o mnie.
Jeśli chodzi o film to jak dla mnie za długi i za nudny, zdaję sobie sprawę, że tego typu filmy maja swoich zwolenników, ja się do nich nie zaliczam i jest wielu podobnie myślących.