Nie pamietam kiedy obejrzałam tak przemyslaną i nie przewidywalną POLSKĄ komedię romantyczną. Nie jest to coś na 10 ale na 9 zasługuje. Przynajmniej według mnie.
Zwykle umiem i trafnie przewiduje dalszy ciąg w filmach a ten mnie miło zaskoczył, bo w tym mi sie nie udało.
Podobały mi się narracje, dialogi i postać Marty :) "Ty to jakaś pogibana jesteś" :)