Właśnie obejrzałem ten film i stwierdzam, że to arcydzieło. Świetny scenariusz, zdjęcia reżyseria oraz muzyka, bardzo dobra kreacja Baki.
Kieślowski fantastycznie ukazał nam trzy rzeczy:
1. Jak bardzo los może zakręcić życiem człowieka - od śmierci siostry przez popełnienie zbrodni, rachunek sumienia aż do własnej śmierci.
2. Podwójne odebranie życia z niskich popudek. Najpierw zabicie taksówkarza dla samochodu, potem wykonanie kary jako zemsta systemu na człowieku, który się spod niego wyłamał.
3. Świerzy prawnik poznaje prawdę o systemie, który studiował i któremu miał służyć, a na końcu doprowadza go do kryzysu moralnego.