- Baka genialny
- Ogromna dziura między sceną, kiedy Baka zaprasza swoją koleżankę do ukradzionej taksówki a Baką na sali sądowej. Jak on tam się znalazł? Ta koleżanka go wydała? Może warto było zrobić trochę dłuższy film o zabijaniu i wstawić kilka scen o tym co go na salę rozpraw doprowadziło. Wygląda jakby Kieślowski machnął ręką i powiedział - w końcu to o zabijaniu, a nie dochodzeniu, mam dwie sceny zabójstwa, przestańcie się czepiać.
- Czytałam tu komentarze, że cały film nudy, dopiero ostatnia scena wbija w fotel. Nie rozumiem czemu tak piszecie, scena zabójstwa taksówkarza była wbijająca w fotel, scena końcowa to nic nadzwyczajnego. Wszyscy wiemy, że Baka wisiał na szelkach. Wstrząsająca to jest scena powieszenia Saddama, tam szelek filmowych nie było.
Film dobry, ale na pewno nie arcydzieło. Bardziej taka rozprawka geniusza dla studentówpt. Jak kręcić filmy. Jka ustawić plan, światło, itd.