Skoro masz dość żenujących pseudo-tanecznych produkcji to po cholerę je oglądasz...

Ja zatańczę. Jeśli sięgasz ich poziomowi.
W filmach o tańcu scenariusz, hmm.. fabuła jes podobna. Okej, niemal taka sama. Ale to są właśnie filmy o tańcu. Chodzi tu o to. Cała reszta to tylko oprawa.
Sądzę, że ten film jest rewelacyjny, tak dobrze słyszysz, r e w e l a c y j n y, pod względem tańca [innego niż w pozostałych filmach], muzyki i montarzu.
W filmach tanecznych powinien właśnie on grać główną rolę [a nie jak w przereklamowanym Step Up'ie jedynce], a tańczy się do muzyki, bez niej żaden film nie będzie w 100% dobry [chyba, że niemy], a sceny taneczne muszą być dobrze pokazane. I właśnie w tym filmie te rzeczy są na naprawdę wysokim poziome.
Dlaczego o tym nie wspomniałeś? Lubisz krytykować? Jesteś rasistą? Przeszkadza Ci, że nie ma tam wielu białych? Czy jesteś pasztetem, niedorównującym ich urodzie, który nie potrafi zatańczyć nawet "Kaczuszek"..?
Jeśli chcesz oglądać zwroty akcji włącz sobie sensację, a nie film o tańcu. Bo akurat ten komentarz nie pasuje tu ani wcale.
Poza tym warto włączyć sobie czasem film, na który się parzy i podziwia z lekkością. Przy którym nie trzeba zbytnio się wysilać, tylko relaksować się i marzyć..

Jeżeli spodziewasz się zagmatwanej fabuły i niesamowitych zwrotów akcji w filmie o tańczeniu, to życzę Ci powodzenia. A że murzyni są jednymi z najlepszych w tańcu ulicznym, to występują w takim filmie w większości. I czy Ci się to podoba czy nie, tak było i będzie, a Ty po prostu nie oglądaj takich filmów i oszczędź sobie głupiego pisania o fabule i zwrotach akcji...

"Murzyni" to mieszkają w Afryce i są oni najlepsi w tańcach plemiennych a nie ulicznych.

nie trawię ani blog 27, paris hilton, nie czytam bravo. a dałam filmowi 7. o gustach się nie dyskutuje, nie narzucaj więc swojego i nie obrażaj przy tym ludzi. ;)

a skąd wiesz ile dżdżownice wiedzą o seksie?:P czyżbyś badał ich reprodukcje?:P
ja również nie czytam Bravo, nie jestem fanką blog 27( a co to w ogóle jest:P)etc a oceniłam film na 8 i tak poza tym, skoro uważasz się z takiego mądrego to mógłbyś nie obrażać ludzi:) jak coś mówisz to grzecznie:)

hahahaha bravo dla tej dziewczyny :D "czyżbyś badał ich reprodukcje?:P"
najlepsza wypowiedź roku :D no a tak w ogóle to się zgadzam ;)

Chlopaczku pewnie jestes jakims marnym fanem dosco polo i wozisz sie tuningowanym e36. Zgadzam sie z Twoim nickem, jestes fatalnym odbiorca. W filmie mozna znaleść świetna muzyke i doskonałe sceny taneczne. Temat oklepany??? Nie spodkałem sie z innym podobnym filmem, no moze oba Step Up`y ale reprezetuja o wiele gorszy pozoim. Film naprawde polecam

"Zgadzam sie z Twoim nickem, jestes fatalnym odbiorca"
Hahaha! Tu mnie rozwaliłeś doszczętnie!;D Od kiedy słowo 'finalny' ma cokolwiek wspólnego z 'fatalnym'?:>

Acha, film mi się niespecjalnie podobał, daję jakieś 3/10. A lubię tego typu produkcje...

Pozdrawiam:)

Hmm czasem sceny są żenujące np. chłopak zauważa dziewczyne i już od razu zrywa się i biegnie z nią:/ Pod względem tańca jest wyczepisty:) lecz scenariusz nie bardzo do mnie przemawia... Ale to tylko moje zdanie więc błagam nie zjeździcie mnie:)

i to na tyle "fatalny" odbiorca to tani prowokator, która rzuca posta a potem ucieka od dyskusji.

Stomp the yard 8/10

jakiej dyskusji ?

A i do kolegi z Chue Guevarą w avatarze. Ty w ogóle zdajesz sobie sprawę kim był ten pan i co zrobił...? Wydaje mi się, że nie, a ja on tak strasznie Ci imponuje to powiedz o tym rodzicom, którzy żyli w czasach takich jakie zafundował Chue na Kubie... (i to jakim kosztem...)

po pierwsze po co ogladasz jak Ci sie takie filmy nie podobają po twoich ulubionych widze ze lubisz horrory i psychologiczne a te to inny rodzaj. po drugie po tych słowach widać ze sam jestes rasista;/ Po trzecie weź sie nie wypowiadaj bo sam siebie pogrążasz.Nie podoba Ci sie to ok i spadaj na drzewo i idz sobie ogladaj horrorki moze poczujesz ze masz serce jak ci padnie <lol2>. Widac ze nie znasz sie na muzyce... tance sa tam fajne inne niz w filmach takiego rodzaju kazdy pokazyje podobne a ten! zupełnie coś nowego poza tym fabuła jest dobra. Jak dla mnie film 9/10 choc widzialam lepsze ale n ataka ocene zasługuje i mu ja dałam. a i jescze cos nie porównuj mnie i innych ktorym podoba sie film do dzdzownic. kazdy ma swoj gust i moze mu sie podobac co tylko chce nawet najbardziej dupny film mamy do tego prawo takze wypierdzielaj. Poza tym nie jestem fanka blog 27 ani p.hilton a bravo jest jak kazda gazeta. a Ty jaka czytasz? o ile wogóle wiesz co to znaczy...
tak czy inaczej nie zgadzam sie z Toba.

Co do statystów, kiedy to jakiś tam koleś się oświadczał Megan Good w restauracji, była ona pełna ludzi o kolorze skóry białym.

dałam 7, więc wychodzi na to,że kocham Paris Hilton, Blog 27, czytam BRAVO i parę innych rzeczy, o których nigdy nie miałam pojęcia. Dziękuję Ci "Finalny odbiorco" za szybką psychoanalizę. Teraz już wiem kim naprawdę jestem :)

Film nie należy do najlepszych jakie w życiu widziałam. Produkcje o tańcu traktuję raczej z przymrużeniem oka, bo nie spodziewam się po nich genialnych fabuł, zadziwiających zwrotów akcji i tym podobnych... to filmy o tańcu i jak sama nazwa wskazuję to o taniec w nich głównie chodzi. Nie jestem też żadną tancerką, na wymienione przez Ciebie szkoły jestem "nieco" ;) za stara, a chciałam tylko powiedzieć, że to strasznie płytkie i pochopne... To tak jakbym ja miała ocenić Cię po jednej Twojej wypowiedzi... a nie zgodziłbyś się chyba na to, że jesteś małym głupiutkim chłopaczkiem z masą problemów(nie tylko z ortografią, choć i te widzę nierzadko Ci się zdarzają), który, nie wiedząc co ze sobą zrobić, stara się zaistnieć, obrażając ludzi na stronach internetowych. I to tylko dlatego, że internet daje mu anonimowość, która z kolei dodaje mu odwagi... To byłoby dopiero żenujące,czyż nie? Ale nie martw się! Istnieje szansa, że to forum czytają ludzie mniej pochopni, więcej myślący i bardziej otwarci na różnorodność gustów i opinii, niż Ty.

Powodzenia w gospodarowaniu czasem.

No wstęp masz dobry, dalej to już tyko widać jak bardzo jesteś poirytowany soba że w ogóle to obejrzałeś hehe, spoko ja też. Najgorszy shit jaki widziałem o tych całych murzyńskich harcach :lol:

Zajrzałam tutaj aby dodać ocenę. Chciałam przeczytać komentarze ludzi którzy go obejrzeli bo takie filmy ich INERESUJĄ. Tak jak mnie. Ale ten komentarz mnie po prostu wkurzył. Widać ktoś chciał być zabawny. Film o tańcu to film o tańcu. I o to w tym chodzi. Kogoś taniec nie interesuje to niech nie ogląda, a nie potem robi psychoanalize w jednym komentarzu paru tysiącom ludzi. I nie porównujmy Hiltonówny do zawodowych tancerzy afroamerykańskich! Oni mają to we krwi.
I na przyszłość: oglądaj filmy które Cię interesują, a nie potem jeździsz po nim na maksa bo nie ma w nim zwrotów akcji. Obejrzyj sobie entą część Bonda. A sorry. Kręcą Cię reklamy Mango...
Moim zdaniem jeden z lepszych filmów TANECZNYCH 7\10. Ocena pod względem jego gatunku. I jeszcze żadnemu filmowi nie dałam 10...