Dobrze, że ten temat pojawił się na filmwebie już po tym, jak obejrzałam film... Bo spojrzałam teraz na końcówkę jeszcze raz i jest dla mnie kompletnie zrujnowana- padłam ze śmiechu :P
Też zrozumiałam grzybków ;) Bo niby z jakiej okazji "Żydki" miałyby siedzieć w trawie? ;p
Ja też usłyszałam dokładnie ten tekst - co było dosyć humorystycznym zakończeniem średniego filmu ;>>>> Pewnie ubzdurali sobie, że w Polsce mamy taką wyliczankę czy wierszyk ;>
Znowu skopali nasz piękny język.
W filmie było tak:
"Co to będzie, co to będzie?
Tyle grzybków w trawie siędzie"
A powinno być poprawnie:
"Co to będzie, co to będzie?
Tyle grzybków rośnie wszędzie."
Oszczędzali chyba na tłumaczu ;-) A ten tekst o grzybkach to jest fragment piosenki "Grzybki" dla przedszkolaków.