"Ewolucja" jaką przechodzi postać Kruka od pierwszej części jest przerażająca... Od "mhrocznego", poszarpanego bojownika po pandę w koronkowych rękawiczkach. Poza tym (spoiler) od kiedy z okazji utraty mocy Kruk skacze na 20 metrów i bije się jakby w ogóle ich nie stracił?
To, że wsadzi się do filmu znane gęby jeszcze go dobrym nie czyni i ten film jest tego idealnym przykładem.