... i już wiedziałem o co chodzi i kto zabijał, jedyne co w tym filmie dobre to jak zawsze twardziel Clint
To nie jest typowe kino sensacyjne. Nie ma w nim widowiskowych poscigow, strzelanin, czy
bijatyk. Film odzwierciedla faktyczna prace policjanta. Przez to, dzielo Eastwooda jest nieco
nudnawe.
Calkiem przyzwoity kryminal. Bez fajerwerkow, ale da sie obejrzec. A nawiasem mowiac glowny opis na filmweb - niezly
spojler z ta dawczynia organow.:-)
Przyzwoity film, niezły scenariusz oparty zresztą na powieści, Clint gra jak zawsze na swoim
poziomie. Tyle, że .... moim zdaniem film jest zbyt przewidywalny. Już po pierwszych kilkunastu
minutach miałem dziwną pewność kto jest tym "złym" :)
Niemniej jednak filmy Eastwood'a lubię i chyba żaden z nich nie...
mimo coraz większego wieku, niepokonany, nieśmiertelny, najlepszy, najsilniejszy, najtwardszy itp. itd. :D Film był fajny, ale ten schemat już mnie zaczyna powoli nudzić (nie wiem czemu, może Prakot się starzeje:D) i dlatego 7/10:)
Patrząc w gazecie na reżysera po filmie spodziewałem się naprawdę czegoś lepszego.
Sama fabuła nie była zła, od strony technicznej bardzo dobrze, jednak gra aktorska leżała
po całości. Nie będę się rozwijał nad samym Eastwoodem bo wokół niego zawsze były
pewne spory, chodzi mi bardziej o resztę aktorów....
Film dobry, nawet moze troszeczke ponad, ale zabraklo mi napiecia. Jedynie koncoweczka podsycila klimat, lecz za krotko i za standardowo.
To moj drugi film z Clintem jaki ogladam. Pierwszy to gran torino i wlasnie chyba narobilem sobie za duzych nadziei na Krwawa Profesje. Co prawda film mial dosyc dobra fabule ale bylo mnostwo naciaganych akcji, troche sztuczna gra aktorska wiekszosci bohaterow i ogolnie troche sie zawiodlem. Jednak film nudny nie byl i...
więcej
Ciekawostka.
Nie ma co ukrywać, że mamy do czynienia z przeciętniakiem, który jakimś cudem został popełniony przez Eastwooda w dobie, w której reżyserował znacznie lepsze filmy. Ta schematyczna opowieść nie ma z kolei wiele do zaoferowania, tym bardziej, że sama intryga nakreślona jest dość topornie. O ile jeszcze...
może ważny trop Mianowicie skoro uważał że spotkał mordercę pod bankomatem to czemu nie dotarł do nagrań z kamery przy tym bankomacie - być może odkryłby coś w ten sposób
Kolejny kryminał z Eastwoodem - tym razem grającego policjanta po przeszczepie serca. Nie ma tutaj ani jednego choćby odkrywczego wątku czy nieszablonowej kreacji aktorskiej, ale jest to, co w solidnym filmie z tego gatunku być powinno.
Clint, aktor i reżyser śmiertelny jak każdy człowiek, ale jego role stróżów prawa...