mimo, że bardzo różni się od "biegnij lola, biegnij!" który też zrobił na mnie wrażenie, ten film po prostu ma to coś, że za każdym razem oglądam go z czystą przyjemnością. a po raz pierwszy obejrzałam go czystym przypadkiem. leciał w telewizji, a ja po prostu go obejrzałam. i się zakochałam. każda scena idealnie dopracowana, wątek nietypowy oraz wspaniała Franka Potente i genialna ścieżka dźwiękowa. naprawdę polecam dla miłośników dobrych filmów, którzy chcą obejrzeć prawdziwe, dobre kino, a nie jakiś amerykański gniot.