Ocena powinn być ta sama co przy rec, bo to jest dokładnie to samo, tutaj moze nawet troszke lepiej wyjaśnione ;)
Dla mnie nawet o wiele ciekawszy, zdecydowanie mniej chaosu. Poza tym, widziałem REC'a, i tak liczyłem na hollywoodzki happy end ; D
Kwarantanny obejrzałem pierwsze 20 minut, zrezygnowałem, film jest scena w scene jak [rec], poza jedną, małą różnicą, w hiszpańskiej produkcji przynajmniej główna bohaterka jest ładna.