Jeżeli amerykanie tak często wzorują się na kinie europejskim lub azjatyckim robiąc remake to liczę na to że będzie to równie dobry film jak jego wzorzec. W tym przypadku autorzy filmy nie postarali się. Co mnie się nie spodobało to przede wszystkim słaby efekt reportażu jaki był w filmie rec kluczowym elementem stworzenia genialnego obrazu. Miejscami oglądając amerykańską wersję miałem wrażenie że dialogi są niesamowicie sztuczne co w konwencji w jakj ten film został stworzony zupełnie nie pasuje. Cóż amerykanie w swojej megalomani próbują chwytać się pomysłów z poza swojej ojczyzny daleko za wielką wodę. Produkując reprodukcje dobrze było by utrzymać równie wysoki poziom obrazu.
Moja ocena 2,5/10
Nie ma co się rozpisywać - azjatyckie kino grozy rządzi (widziałem kilka filmów) i europejskie też trzyma poziom (Rec itp) ,ale amerykańce robią kolejną tandetę więc nie spieszę ,żeby to obejrzeć chociaż to zrobię ,bo główną rolę gra carperter (Deb w Dexterze) i tam zagrała dobrze