Świetny, trzyma w napięciu od samego początku, nie przynudza no i jeszcze ta aura (deszcz, zima). Byłem zaskoczony zakonczeniem. Kolejny film ukazujący świat miejscowej amerykańskiej patologii.
Zaskakująca końcówka, film nieprzewidywalny i przez to chcę się go oglądać do końca. Myślałem, że prawie 2,5 godz. będzie się ciągnęło ale im dalej tym ciekawiej. Zdecydowanie warty obejrzenia.
"Prisoners" w reż. Denisa Villenueve'a to uczta dla prawdziwego kinomana. Jeden z najlepszych filmów 2013 roku i jeden z najlepszych thriller psychologicznych ostatniej dekady. Znakomite role Jackmana, Gyllenhaala i Paula Dano. Dwie i pół godziny które w żadnym momencie się nie dłużą. POLECAM!
prawdziwy festiwal tego co moze pojsc zle. Jak w zyciu. Nie znajdziemy tu niesamowitych zbiegow
okolicznosci, ani fuksow z filmow sensacyjnych. Jak cos ma pojsc zle to wiesz, ze tak wlasnie
bedzie.
Film posiada wiele "smaczków", które skłaniają Nas do głębszej analizy symboli zawartych w filmie.
Warto się skupić i obejrzeć film więcej niż jeden raz. Plus za scenariusz i postaci złych charakterów.
Plus za fajną rolę Gyllenhaala, pozostali, na czele z Jackmanem i Howardem bardzo plastikowi.
Temat bardzo nośny, ale jak dla mnie, zmarnowany potencjał zarówno aktorski, jak i realizatorski.
Może to za sprawą niszowego reżysera, którego nazwisko bardziej kojarzy się z historią F1, niż
wybitnymi produkcjami.....
Pomimo, że ciut przydługi to jednak trzyma w napięciu do ostatniej sekundy.
Rewelacyjnie zagrane role głównych bohaterów, klimat i genialne napięcie, jak dla mnie wynoszą
ten film z przeciętności. A nawet po zakończeniu nie daje o sobie zapomnieć.
Na pewno poleciłbym każdemu, nie tylko fanom gatunku.
Szukam podobnych filmów, niekoniecznie o podobnej fabule, ale żeby trzymały w napięciu i miały zaskakujące zakończenie.