Sorry, ale ten film to żenada. Te wszystkie sugestie, że policjantka trzyma nerwy na wodzy, że stara się być opanowana, itd. to jedna wielka ściema - ona po prostu nie umie grać. Nie umie odegrać przerażenia i strachu. Film jest słaby. Bardzo słaby. Typowy straszak ze złem, które wzięło się z dupy i samo jest do dupy. Zło nie ma tutaj osadzenia w historii, czyli jest nierealne. Nieumocowane w rzeczywistości. Czy naprawdę jeszcze kogoś straszą trzaskające szafki i pierdzące rury?! :D hahaha, dobra komedia a la Tim Burton. No a ta aktorka - proszę was, żenująca jest.