Tylko kurcze smutno się patrzy, jak czas posunął moich ulubionych aktorów z dzieciństwa. Ale jak to się mówi - wiek to tylko liczba i rzeczywiście - aktorsko Bob czy Sly to wciąż mistrzowie

-scena z biciem świń
-wystepy stand upowe De Niro
-charakter de niro (kobieciarz i narwaniec)
-charakter Sly'a (pierdołowatosc, permanentne przygnebienie)
-skromne zycie /bieda "Rockiego"
Cos jeszcze ktos wylapal lub zapomnialem?

Scena z w której występują Mike Tyson i Evander Holyfield...
Bezcenna :)

Długo zwlekałem z obejrzeniem tego filmu, ale w końcu się udało. Szczerze to nie wiedziałem kto wygra tę walkę. Cieszy mnie jej wynik, bo właśnie jemu "kibicowałem" :) Ogólnie ostatnie sceny potrafią nieco wzruszyć i skłonić do przemyślenia swojego postępowania.

Nawet moją bardziej urodziwa połówka tak uważa

cięzko mi patrzeć jak czas jednak działa na naszą niekorzyść. Myślę oczywiście o Sylvestrze S. Poza tym film typu lekkie kino, ale na poziomie.

Mam pytanie w sprawie menu z dvd. Jak ono wygląda u was, bo ja widziałem na internecie, ale te menu wygląda jak z prostego programu komputerowego do tworzenia płyt dvd. I chciałbym wiedzieć czy tak wygląda naprawdę czy to jest nie prawdziwe zdjęcie.

Dobry film sportowy, było kilka śmiesznych momentów i ogólnie przyjemnie się oglądało. Nie jest to może film na miarę Rockiego ale jak najbardziej obejrzeć można. 7/10.

Nie rozumiem dlaczego kolejny film o bokserze granym przez Stallone'a nie mógł być kolejną częścią Rocky'ego. Warner dystrybuował zarówno serię o Rocky'm, jak i ten film. Jako fanowi Rocky'ego mi szkoda, bo ten film mi się podobał, a niestety nie może być częścią większej całości i w ten sposób dodać do niej jeszcze...

Jak w/w zna ktoś podobne filmy nie chodzi mi tu o wątek bokserski bardziej o stary człowiek i może:) Z podobnych "stand up guys" z Pacino "last vegas" no i "co ty wiesz o swoim dziadku" macie coś jeszcze z góry dzięki

Rzadko kiedy czepiam się gatunku takiego, jak komedia ponieważ jej zamysł na samym wstępie odrzuca pewne czynniki ważne dla innych filmów lub po prostu nie stawia ich na pierwszym miejscu.

"Legendy ringu", to film z rodzaju tych które irytują swoją (do bólu) przewidywalnością, prostackimi dialogami/żartami i na...

Rocky spotyka Wściekłego Byka i wychodzi z tego naprawę niezła komedia o dwóch dawnych gwiazdach, które konfrontują się ze swoją przeszłością.

Mam pytanie. Jak były archiwalne fragmenty filmu oraz zdjęcie z walki Kida i Sharpa, z lat 80ch, to tego młodszego Kida tez zagrał De Niro, czy jakiegoś innego aktora ucharakteryzowali na młodszą wersję De Niro? Bo Stallone to chyba były fragmenty z Rockiego ale też nie jestem pewien.

Przyjemnie się ogląda, idealnie obasadzonne i zagrane role.

Sylwek to Sylwek, cala kariere ciagnie na dwoch tytulach Rocky i Rambo, ale de Niro niestety zjezdza w dol, szkoda!

że różnica między de Niro a Stallone to nie tylko kilka przedziałów wagowych, ale i w różnym stopniu rozwinięta sylwetka?
Przecież Bob nie przygotuje się ani w połowie jak 20 lat temu do "Przylądku Strachu", jest już na to za stary.

"...tato, a mogę dostać na urodziny balonowe jabłuszka...", umarłem jak to usłyszałem :)

Wiecie może dlaczego Sly nie ma na sobie tatuaży ? Które miał W Niezniszczalnych 1,2 oraz Kula w
łeb ?Podobno były prawdziwe a tu nagle we filmie znikają.

Się skończyli i nie powinni rozmieniać na drobne po co oglądają kolejne filmy z ich udziałem i
wszędzie piszą to samo? Dla mnie i pewnie nie tylko dla mnie to mogą grać i grać i zawsze chętnie
obejrzę z nimi film.

A tutaj bardzo mi się podobało to w końcu z założenia miał być film łączący Rockyego ze Wściekłym...

Ciężko było mi w trakcie seansu odejść od TV:). Ubawiłem się jak diabli