Czyli mrocznych baśni o podtekście inicjacyjnym: Valeria i tydzień dziwów, Phenomena, Towarzystwo wilków. Znacie jeszcze jakieś? Lemora jest świetna! Tamte również.
Polecam również: Śnieżkę dla dorosłych (bardzo Freudowska), Hard Candy (Czerwony Kapturek dla dorosłych), Stokera. I parę filmów z innej beczki: Sleeping Beauty (2010), Alicja ucieka po raz ostatni, Zimny pocałunek, Visitor (1979)...