Jestem po seansie - i jak szłam na film bez oczekiwań, tak wyszłam z niego pozytywnie zaskoczona, bo to chyba najlepszy taneczny film jaki widziałam. Reżyser z tego, co czytałam był głównie reżyserem teatralnym, no i widać to np. w dbaniu o szczegóły, lub w tym jak zwraca uwagę na gest. Dobrze się to ogląda, bo akcja...
więcejSzczerze? Nie spodziewałam się, że wkręcę się w akcję tego filmu. A jednak tak. To mój pierwszy francuski film taneczny jaki widziałam (być może innych francuskich nie było), ale podobał mi się bardziej od tych amerykańskich. Jest w nim pewne wyczucie, jakieś uwodzenie widza, jakieś subtelności, a przy tym bezbłędni...
więcejWidać, że jest to nowa wersja Step Up: Taniec Zmysłów. Ludziom zaczyna brakować pomysłów na nowości, które uciekają fabułą od tego co już było :/