A ja bym chciał obiektywny dokument który opowie zarówno jasnych i mrocznych stronach "popularnego Lewego"....
co to za dzbany na tym forum, o tobie Arsendisdm powstanie jakiś dokument i pokażesz z czym się zmagałeś żeby odnieść sukces? Wątpię. Jeśli jesteś trochę chociaż patriotą to wspieraj chlubę kraju bo z tego Polskę znają że mamy Lewego
wspieranie Lewego to nie patriotyzm, no chyba, że Lewy = Polska...brawo dla niego i dla jego niewątpliwych osiągnięć sportowych...stosunek do Lewego nie może wyznaczać poziomu patriotyzmu, bo wtedy mamy do czynienia z kultem jednostki...tego typu filmy dokumentalne robione są przez agencje reklamowe i ich celem jest budowa wizerunku...kiedyś pisano biografie sportowców (choć częściej hagiografie), ale w świecie gdzie ludzie coraz mniej czytają trzeba zmienić środki budowania wizerunku.
Ludzie, którzy kochają celebrytów i otaczają ich kultem są często bardzo prymitywni i nie potrafią dostrzeć, że nie ma ludzi idealnych. Ten film ma na zadanie tylko zarobić kasę i zareklamować "maszynkę do zarabiania pieniędzy" bo Lewandowski (tak jak każdy inny piłkarz i celebryta) to tylko narzędzia do generowania zysku.
Dokładnie. Ludzie którzy sie podniecaja celebrytami to ludzie prości bez własnych pasji. Dziwne ze kazdy nie zyje wlasnym zyciem tylko patrzy na innych.
Tylko widzisz, umknęło Twojej uwadze, że Lewy nie jest znany z tego, że jest znany. Także średnio wpisuje się w definicję typowego celebryty.
Ale pobić pianę zawsze można, nie? I zrzędzący klakierzy zawsze się znajdą.
Tia... przecież to nie Hiszpania, gdzie ludzie wzruszeni krzyczą "Lewandowski".
To jest Polska, gdzie 9 na 10 osób z rozkoszą pociągnie rodaka w dół.
Zawsze buntowałam się przeciwko takiej ocenie polskości, ale niestety, masa zrzęd udowadnia, że to wiecznie żywy schemat postępowania. Szkoda. Ale to wy macie gorzkie, zrzędliwe życie :P
Z czego mam być dumny gościu ? Z tego że gość dla siebie rokrocznie miliony euro zarabia? On nie reprezentuje ani mnie ani naszego kraju, zresztą duma narodowa to najmniej wartościowy rodzaj dumy dla jednostki ludzkiej. I nie wiesz czy kiedykolwiek nie powstanie dokument o mnie, a ja wierzę że kiedyś powstanie :D sukces ma różne oblicza...dla Lewego liczą się tylko pieniądze mam wrażenie, i tak chcę dokumentu który będzie obiektywny i poruszy rozmaite tematy, także te dla niego niewygodne, a nie będzie bezmyślnym bałwochwalstwem...jest hipokrytą, pierdzieli o ekologii, nie chce nawet myśleć ile CO2 do atmosfery emitują jego auta...a myślę że niejaki Cezary , jego dawny menadżer też co nieco mógłby nam opowiedzieć o różnych jego machlojkach ...
Ja prdl ten twój komentarz aż krzyczy zawiścią, zazdrością i życiową frustracją. Smutny z ciebie typ, w dodatku strasznie zakompleksiony.
Gówno wiesz, domorosły psychologu za dychę więc powstrzymaj się od takich analiz...zawiść? Ani grama zawiści, po prostu napisałem co sądzę, trzeba zburzyć kult Lewego w Polsce
Z czym się zgadzasz ? Płynięcie z prądem to byłoby pisanie kolejnych pochwalnych peanów na część Lewego, ten koleś nic o mnie nie wie, Ty także, ale się z nim zgadzasz.
Laurka? Jeśli człowiek osiąga sukces to dokument o nim to historia sukcesu.... Jakby robili o Tobie to może byłby dramat