Zack szarpnął się na pewną nowość kręcąc film czterogodzinny o superbohaterach.
Moje wnioski są takie. Nie warto, lepiej zrobić dwa filmy po 2,5h niż tak przeciągać jeden film gdzie dużo wątków bardzo skrócili a niektóre są bez sensu przeciągane. Końcówka też zostawia wiele do życzenia w stylu, że musi być kontynuacja/jakieś wyjaśnienie a nic takiego się nie zapowiada. Ogólnie film jest dobry, bardzo dobry soundtrack, gra aktorska też niczego sobie.
Klimat mroczny jak to w serii DC ale pomimo tylu godziny zostaje niedosyt i lekkie rozcarowanie.