ja bardziej polecam Zacka Snydera - ma swoje wady i parę scen z początku filmu bym wyrzuciła i muzyka na początku bardziej mnie drażni niż wprowadza w nastrój ale końcówka jest kompletnie inna – jest po prostu epicka. Z 2017 polecam końcową scene jak Clark pyta się jak Bruceowi udało się odzyskać dom – tu jest różnica w scenie i mi osobiście podoba się bardziej wersja z 2017 roku(nie zdradzam różnicy do obejrzenia – pewnie jest też na YT gdyby co). No i scena początkowa z wersji z 2017 roku z piosenką Everybodu Knows kiedy wspominany jest Superman też jest genialna i bardzo mi tego brakowało w Zack Snyder cut. Więc szczerze obie wersje mają swoje super momenty ale jeśli chodzi o końcókę jak powinna wyglądać to ja stawiam na Zack Snyder :)
Ps. gdyby co wiele wątków, których nie rozumiałam w wersji z 2017 roku - przez dodanie dodatkowych scen w wersji Zacka Snydera zostało wyjaśnionych :)
Za pierwszy post przepraszam -teraz jak przeczytałam ponownie to chyba za dużo zdradziłam dla osoby, która nie oglądała filmu ale nie mogę go ani edytować ani usunąć :(
Nic się nie stało, dziękuje za odpowiedz, miałem pomysł żeby obejrzeć obie wersje, ale cos czuje ze w obu wersjach będą takie same sceny, bardzo polubiłem świat DC, szkoda ze jest tak mało filmów, ale obejrzenie obu wersji to pewnie strata czasu :/
Zdecydowanie wersję z 2021 roku. To jest pełna wersja jednego reżysera posiadająca spójny ton, styl i opowiedzianą historię od początku do końca. Wersja z 2017 to potwór Frankensteina - film kręcony przez dwóch różnych reżyserów, studio zmieniało pomysły, ucinało wątki, zastępowało czymś miałkim i chłodno wykalkulowanym. Masa scen urywa się w połowie, wątki pojawiają się znikąd, albo nagle znikają - trudno to nawet nazwać kompletnym filmem, to poszatkowany zlepek niepasujących do siebie styli, scen i konceptów.
Nowe musi być lepsze bo starego nie dałem rady obejrzeć do końca.Film jest epicko długi ale podzielony na części wiec można go obejrzeć na raty.Nie zwaząj na kwik ludzi,którzy boleją nad formatem 4:3.Dla mnie super sprawa bo nadaje klimatu.A co najlepsze jest także wersja czarno-biała :)
Poprzedniej dałem 7 tej też 7 dużo gorzej się oglądało przez format 4:3 ale same efekty i liczba nowych scen wyrównały ocenę. Wcześniejszej bym wolał nie pamiętać bo ta by się dobrze oglądało. Tylko przy 4:3 trzeba mieć spory telewizor żeby było wygodnie.