Właściwie wszystko ma swoje ręce i nogi, ale rzeczywiście przynajmniej z 15-20 minut można byłoby wyciąć. Niemniej w obecnych warunkach to nie problem. Pytanie jak wyglądałaby faktycznie Liga Snydera 4 lata temu? Trzeba było szatkować, szkoda że zmielono materiał wówczas...

Nie będzie już kolejnych części. I to z kilku powodów. Po pierwsze Snyder sam mówi że jest to ones hot i nie ma żadnych szans na kontynuację. Po drugie jego filmy, czyli MoS, BvS i JLSC nie należą do kanonu DCEU, i WB traktuje je coś odrębnego, w przeciwieństwie do wersji JL z 2017 I tylko filmy z DCEU będą dalej produkowane. Do tego za kształt uniwersum odpowiada teraz JJ Abrams i jego Bad Robot, mają dokonać rebbotu
postaci Supermana zMoS'aa Snydera, Studio chce się w ten sposób odciąć całkowicie od wizji Snydera. Do tego zapowiedziany film Flash ma dokonać restartu DCEU. Pozostaje też kwestia castingów, Ray Fischer dopóki Walter Hamada jest prezesem WB nie zagra Cyborga, jeśli wgl kiedyś jeszcze gdzieśzagra. Ben Afflek dalej ma problemy z alkoholem, i także jego angaż byłby problematyczny, nie wiadomo także co dalej z Henrym Cavilem, w sytuacji gdy ma być nowy Superman w tym uniwersum. I najważniejsze zielone światło i kasę na kontynuację musiałby dać Hamada, a na to się biorąc wszystkie fakty pod uwagę. I tak jest od 2016, kiedy to plany kontynuację poszły do kosza, a DCEU obrało inne, jak pokazał później
czas właściwe tory.

chyba, że Snyder Cut osiągnie sukces i WB zmieni zdanie

Tylko że WB nie zależy wcale na tym by ten film osiągnął jakikolwiek sukces. Dali 70 baniek na odczeopnego Snyderowi i by mieć jakiś content na HBO MAX, który jest dziś znacznie uboższy niż np takiego Disney +. Zresztą jest różnica między sukcesem na streamingu i w kinie. Gdyby ten film od razu trafił do kin i przyniósł zysk w granicach 800mln min. I szłyby one w parze z całą masą pozytywnych recenzji, to może rzeczywiście podjęli by temat. Ale WB wyraziło zgodę na sfinansowanie dokończenia tego filmu tez dlatego że chciało mieć go od razu na streamin bez wcześniejszej premiery kinowej, to o czymś świadczy. Snyder może nawet jeśli wprowadzi kiedyś ten film do kin, a w dobie pandemii nie wiadamo kiedy to będzie, to i tak pójdzie na to garstka osób. Do tego moim zdaniem problem do nie przeskoczenia może być jednak kwestia castingów, Snyder dalej by chciał by w roli cyborga Raya Fischer a i wątpię by zgładził się na reacasting. To samo tyczy zresztą Affleka, jednak co innego krótkie dokrętki, a branie udziału w całym filmie, co wymaga od aktora bardzo dobrej formy fizycznej, z czym u niego może być na dzisiaj problem. Zresztą aktor zgodził się na powrót do swojej roli tylko pod warunkiem że będę to epizody, zarówno w JLZC i we Flashu. Chce żeby powstały kontynuację, ale nie ma nie żadnych szans, zresztą jest już na to po prostu za późno, przypomnę tylko że wg pierwotnego planu JL part 1 miał mieć premierę w 2019 a część druga w zeszłym roku. Do tego miały się pojawić takie filmy jak Batman z Affleka, Flash, Batgirl i Green Lantern Corps Gyorea, Miały służyć jak podbudowa fabularna filmów Snydera, te wszystkie projekty poszły do kosza, a bez nich kontynuacje JL byłby po prostu nie zrozumiałe i
zbytwielee rzeczy by trzeba sobie odpowiadać.